Raw Air 2020: następca Waltera Hofera odizolowany od skoczków! Przez koronawirus

Facebook / Na zdjęciu: Sandro Pertile
Facebook / Na zdjęciu: Sandro Pertile

Sandro Pertile twierdzi, że jest na 99,9 proc. zdrowy, ale rozumie sytuację związaną z koronawirusem i dlatego poddaje się izolacji. Przez tydzień przejdzie kwarantannę w Norwegii.

Jak już informowaliśmy dwie osoby związane z Raw Air zostały odizolowane z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem (TUTAJ przeczytasz więcej >>). Jedną z tych osób jest działacz FIS. Wydaje się, że to następca Waltera Hofera na stanowisku dyrektora Pucharu Świata w skokach narciarskich - Sandro Pertile. Włoch ma przejąć stanowisko po sezonie 2019/20.

O sprawie poinformowała norweska telewizja TV2. Dziennikarze dotarli do włoskiego działacza, który przyznał, że został poddany izolacji. - Na 99,9 proc. jestem zdrowy, ale rozumiem zagrożenie epidemiologiczne i dlatego poddałem się wszelkim procedurom - powiedział.

Pertile mieszka we Włoszech, w Predazzo. A jak wiadomo we Włoszech sytuacja z epidemią koronawirusa jest bardzo trudna. - Tam, gdzie mieszkam nie ma przypadków tej choroby - powiedział działacz. - Mimo to zachowałem wszelkie procedury bezpieczeństwa i nie wychodziłem praktycznie z domu. Dlatego mam praktycznie pewność, że jestem zdrowy.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Mimo to Pertile został odizolowany dzięki decyzji Norwegów, gdzie aktualnie toczy się turniej Raw Air. Włoch mieszka ponoć w małym domku, niedaleko od Lillehammer. Nie uczestniczy w zawodach PŚ, musi spędzić tydzień w izolacji.

Norwescy dziennikarze zauważyli, że Pertile był asystentem delegata technicznego FIS podczas konkursów w Oslo. Miał kontakt zarówno z zawodnikami, jak i trenerami.

Pertile wierzy, że pojawi się na MŚ w lotach, w Planicy. - Wierzę, że nic nie stanie na przeszkodzie, abym tak pojechał - powiedział.

Czytaj także: MŚ w lotach Planica 2020. Dawid Kubacki: Sport powinien być dla kibiców >>

Źródło artykułu: