Skoki narciarskie. Stephan Leyhe przeszedł operację

Expa/Newspix.pl / Na zdjęciu: Stephan Leyhe
Expa/Newspix.pl / Na zdjęciu: Stephan Leyhe

Stephan Leyhe, który odniósł kontuzję w kwalifikacjach do konkursu Pucharu Świata w Trondheim, jest po operacji. 28-letni skoczek wypadnie z treningów na wiele miesięcy.

Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia mediów na temat kontuzji Stephana Leyhe. Jak poinformował serwis sportschau.de, reprezentant Niemiec w piątek (13 marca) przeszedł operację kolana.

- Stephan pozostanie w klinice przez kilka dni, zanim rozpocznie rehabilitację - ocenił dr Manuel Koehne, specjalizujący się w leczeniu urazów kolan. Według lekarza, 28-letniego sportowca czeka długi i żmudny proces rehabilitacji. Przerwa w treningach może potrwać nawet kilka miesięcy.

Badania przeprowadzone w Monachium potwierdziły u Leyhe zerwanie więzadeł krzyżowych oraz uszkodzenie łąkotki w lewym kolanie. Praktycznie od razu podjęto decyzję o operacji.

28-latek podczas środowych kwalifikacji do konkursu indywidualnego Pucharu Świata w Trondheim (w ramach Raw Air) nie ustał lądowania. Podczas upadku kolano zawodnika nienaturalnie się wygięło. Niemiec, który znajdował się w gronie kandydatów do końcowego triumfu w Raw Air, nie był w stanie zejść z zeskoku o własnych siłach.

Zobacz:
Skoki narciarskie. Raw Air 2020 w Trondheim. Fatalny upadek Stephana Leyhe

ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii

Komentarze (4)
avatar
Daria Grzyb
13.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Polsce dopuszczalne są obie nazwy. Jeśli chodzi tylko o nomenklaturę anatomiczną to łąkotka!!! 
jurista
13.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Łękotki, a nie łąkotki. "Łękotki" od "łęk", a nie "łąkotki" od "łąka". 
avatar
Sikorka1
13.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.