Koronawirus. Zwrot akcji! Są wyniki testów polskich skoczków

Dawid Góra: Hejterzy wskoczyli na kolejny poziom żenady [OPINIA]

Informację o wszystkich wynikach ujemnych w reprezentacji Polski w skokach narciarskich potwierdził naszemu portalowi Jan Winkiel, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego.

Jeszcze w czwartkowe wczesne popołudnie wydawało się, że kadra wyniki środowych testów otrzyma dopiero w piątek. Nastąpił jednak zwrot akcji. Sanepid przysłał wyniki. Zarówno skoczkowie jak i sztab szkoleniowy kadry są zdrowi, dlatego zgrupowanie Biało-Czerwonych w Wiśle może być kontynuowane.

Skoczkowie zostali przebadani w środowy poranek, dwa dni po tym jak Adam Małysz poinformował, że ma koronawirusa. Co prawda dyrektor sportowy PZN nie widział się z zawodnikami i trenerami od 12 czerwca, ale profilaktycznie zdecydowano się przebadać całą kadrę.

ZOBACZ WIDEO: Orlen nie rezygnuje ze wspierania polskiego sportu w czasie kryzysu. "Zwiększyliśmy na to budżet o prawie 100 procent"

Z kolei Apoloniusz Tajner miał kontakt z Adamem Małyszem później niż skoczkowie. Panowie widzieli się w czwartek 18 czerwca. Dlatego prezes PZN sam zdecydował się pójść na kwarantannę. Przebywa w mieszkaniu w Krakowie, gdzie w czwartek medycy mieli przeprowadzić mu test na obecność koronawirusa. Wynik badania Tajnera poznamy w piątkowy wieczór lub w sobotę (więcej TUTAJ).

Od poniedziałku polscy skoczkowie są na zgrupowaniu w Wiśle. Hotel reprezentacja Polski ma na wyłączność. Skocznia także jest zarezerwowana tylko i wyłącznie dla skoczków i sztabu szkoleniowego.

Czytaj także: Adam Małysz mógł zakazić się od burmistrza Wisły. Tomasz Bujok komentuje

Skoki narciarskie w Oberstdorfie, pierwszy turniej! Oglądaj na żywo w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany)