W najbliższą niedzielę odbędzie się I tura wyborów prezydenckich. Kampanie są w toku i to główny temat w mediach od kilku tygodni. Piotr Żyła skomentował to w swoim stylu, choć nieco zaskoczył swoich obserwatorów.
"Hmm tak sobie teraz myślę, że wybory idą" - napisał na Instagramie, dodając, że wystartowałby. Zapytał fanów, gdzie może się zapisać? Oczywiście na to jest już za późno, poza tym skoczek na razie nie spełnia wymogów.
Przypomnijmy, że zgodnie z Konstytucją RP: "Na Prezydenta Rzeczypospolitej może być wybrany obywatel polski, który najpóźniej w dniu wyborów kończy 35 lat i korzysta z pełni praw wyborczych do Sejmu. Kandydata zgłasza co najmniej 100 000 obywateli, mających prawo wybierania do Sejmu".
Żyła mógłby więc spróbować swoich sił w następnej kadencji, czyli za pięć lat. Fani już wyrazili swoje poparcie. "Mój głos masz pewny", "Nie musiałbym się zastanawiać, na kogo głosować", "Piotrek na prezydenta. Ja jestem za", "Głosy kibiców już masz, więc dlaczego nie?" - piszą fani pod zdjęciem na Instagramie.
Czytaj też:
Koronawirus. Zwrot akcji! Są wyniki testów polskich skoczków
Adam Małysz mógł zakazić się od burmistrza Wisły. Tomasz Bujok komentuje
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Georgina Rodriguez na snopie siana