Skoki narciarskie: FIS Cup w Rasnovie bez Polaków. Przez epidemię koronawirusa

Newspix / Krzysztof Porebski / PressFocus / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Mateusz Gruszka
Newspix / Krzysztof Porebski / PressFocus / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Mateusz Gruszka

Dziesięciu polskich skoczków w kolejny weekend (3-4 października) miało rywalizować w ramach FIS Cup, w Rumunii. W ostatniej chwili ich udział odwołano.

[tag=71042]

Adam Niżnik[/tag], Jan HabdasMateusz GruszkaJarosław KrzakStanisław CiszekArkadiusz JojkoSzymon ZapotocznyStanisław Majerczyk, Jan Rzadkosz oraz Krzysztof Kieta - tych dziesięciu polskich skoczków miało wystartować w najbliższych (3-4.10.) zawodach FIS Cup. Nie wystartują. Taką decyzję podjął Polski Związek Narciarski.

Przypomnijmy, że zawody w rumuńskim Rasnovie miały się odbyć 26-27 września, ale ze względu na złą sytuację epidemiologiczną w tym kraju, postanowiono przenieść rywalizację skoczków o tydzień. Obecnie w Rumunii codziennie notuje się średnio ponad tysiąc nowych zakażonych. W sumie od początku wybuchu pandemii koronawirusa zachorowało już prawie 120 tys. ludzi, zanotowano ponad 4,5 tys. zgonów.

"W związku z pogarszającą się sytuacją w Rumunii oraz rekomendacjami dotyczącymi podróży podjęliśmy decyzję o wycofaniu naszej juniorskiej reprezentacji ze startu w zawodach FIS Cup w Rasnovie" - napisał PZN w specjalnym komunikacie.

W związku z taką decyzją polscy skoczkowie nie wystartują już w letniej części FIS Cup. Wcześniej odwołano zawody południowokoreańskim Pjongczangu oraz austriackim Villach.

Kolejny konkurs został zaplanowany dopiero zimą - 19-20 grudnia, w Norwegii. Nie wiadomo jednak, na której skoczni zawody zostaną rozegrane. I czy w ogóle zostaną rozegrane.

Czytaj także: Skoki narciarskie. Adam Małysz odpowiedział Janowi Ziobro. "Nie wiem, o co dalej mu chodzi" >>

Czytaj także: Skoki narciarskie. LPK w Wiśle. Martin Hamann wyrównał rekord skoczni, przeciętny występ Polaków >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piotr Żyła znów tryska humorem. Pokazał kapitalny skok z Ga-Pa!

Źródło artykułu: