Dyrektor skoczni w Wiśle po mistrzostwach Polski: Słowa o skandalu były przesadzone
- Zrobiliśmy wszystko, żeby przeprowadzić konkursy bezpiecznie. Zwracałem uwagę na odprawie że zawodnicy niedługo mają TCS - mówi Andrzej Wąsowicz. - Warunki były trudne i akurat skoczkinie mogły nie być dopuszczone do tych zawodów - dodaje.
Jury zdecydowało się jednak kontynuować zawody. Rozegrano całą pierwszą serię rywalizacji skoczków i skoczkiń. Gdy na początku drugiej kolejki poważnie upadła Kinga Rajda (zobacz TUTAJ), jury zdecydowało się przerwać konkursy i za oficjalne uznano wyniki z pierwszych serii.
"Skandaliczne mistrzostwa Polski" - tak zatytułowaliśmy relacje z tego konkursu. W środę skontaktowaliśmy się z Andrzejem Wąsowiczem, dyrektorem skoczni w Wiśle, z prośbą o komentarz do tych zawodów.
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Prezes PZN potwierdza: będzie dodatkowy weekend Pucharu Świata w Polsce! Kto zorganizuje dodatkowe konkursy?- Bolały mnie bardzo słowa o skandalu na skoczni. Było to przesadzone. O kontynuowaniu czy odwołaniu konkursu decyduje jury. W momencie kiedy skocznia zostaje odebrana przez jury, ja nie mam już nic więcej do powiedzenia. Polski Związek Narciarski wyznaczył doświadczone osoby do prowadzenia tych zawodów - zapewnił Andrzej Wąsowicz.
- Kiedy dowiedzieliśmy się, że mistrzostwa Polski odbędą się jednak w Wiśle, zrobiliśmy wszystko jako Beskidzko-Śląski Związek Narciarski, żeby zawody przeprowadzić bezpiecznie. Jeszcze na odprawie technicznej powiedziałem: "panowie pod względem bezpieczeństwa weźcie pod uwagę, że za kilka dni nasi najlepsi skoczkowie jadą na Turniej Czterech Skoczni". Nikt nie zmuszał nikogo do rywalizacji - dodaje.
Po upadku Kinga Rajda została zabrana na badania do szpitala w Bielsku-Białej. - Kindze nie stało się nic poważnego. Jest tylko potłuczona. Nie tylko moim zdaniem warunki na skoczni były trudne i akurat skoczkinie mogły nie być dopuszczone do tych zawodów - podkreślił Andrzej Wąsowicz.
W jednoseryjnym konkursie skoczków sensacyjnym mistrzem Polski został Tomasz Pilch, który wykorzystał wiatr pod narty i poleciał na 136. metr. Srebro zdobył Dawid Kubacki, a brąz Andrzej Stękała. Kamil Stoch i Piotr Żyła przegrali z wiatrem. Wylądowali na 105. metrze i zajęli odległe miejsca. W zmaganiach skoczkiń mistrzynią kraju została Kamila Karpiel przed Kingą Rajdą i Joanną Szwab.
Oglądaj skoki narciarskie w Pilot WP!
-
nitro8 Zgłoś komentarz
dopóki taki beton będzie rządził w związkach, dopóty polski sport nigdy nie będzie normalny -
Robertus Kolakowski Zgłoś komentarz
Jak cos nie tak, to zwalic na kobiety. -
Katon el Gordo Zgłoś komentarz
"...warunki na skoczni były trudne i akurat skoczkinie mogły nie być dopuszczone..." - DLACZEGO ? BO KOBIET BARDZIEJ SZKODA, A FECECI NIECH SOBIE ŁBY POROZBIJAJĄ ? -
Andi - Prawdziwy Kibic Zgłoś komentarz
Duży nacisk na konkurs miała rzadowa tvp-PiS na czele z panem "prezesem" -
Poot Zgłoś komentarz
/mowa o konkursie mężczyzn/ kilku zawodników szczęśliwie wylądowało. Niestety jednemu się nie udało. Gdybym był rodzicem Kingi - bez przesady, oddałbym sprawę do sądu o świadome narażanie utraty zdrowia. Nie byłoby żadnego ALE!!! ADAM SKOMPROMITOWAŁEŚ SIE!!! Postępujesz jak żółtodziub. TŁUMACZENIE, że upadki były skutkiem błędów skoczków dyskwalifikuje cię całkowicie, abyś jako BYŁY ZAWODNIK, znający temat zajmował "stołek" do którego, żeś się przykleił i opowiadał takie głupoty. Jeżeli uważasz, że umowy sponsorskie (innego sensownego wyjaśnienia nie widzę) są ważniejsze niż zdrowie zawodników... ''Prezes'' Tajner DO NATYCHMIASTOWEJ DYMISJI - jeżeli szef związku, były zawodnik igra ze zdrowiem młodych ludzi - POWINIEN NATYCHMIAST odejść!!! KINGA - WRACAJ DO ZDROWIA!!! -
bongoro Zgłoś komentarz
to juz ich sprawa -
qmodo Zgłoś komentarz
za pieniądze kur wizji zrobią wszystko!!!! każą latać nawet miedzy piorunami!!!! -
tomas68 Zgłoś komentarz
Brak doświadczenia w takich warunkach czym się skończyło ? To Ty masz urazy ? Cudzym losem zawiadywać jest najłatwiej.