69. Turniej Czterech Skoczni. Trzech Polaków w czołówce drugiego treningu. Odległa pozycja Stocha

Mateusz Kozanecki 02 Stycznia 2021, 13:10

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł

• Turniej Czterech Skoczni. Apoloniusz Tajner zachwycony formą Polaka. "Coś niebywałego"

Wcześniej kapitalnie spisał się Stefan Kraft. Austriak opuścił pierwszą serię, aby w drugiej pokazać prawdziwą moc. Skoczył 135,5 metra, a po jego próbie jury zostało zmuszone do skrócenia rozbiegu.

Kraft ostatecznie był najlepszy podczas treningu. Drugie miejsce zajął Halvor Egner Granerud, który skoczył o 10,5 metra mniej od Austriaka broniącego Kryształowej Kuli.

Na trzeciej pozycji znalazł się Piotr Żyła po skoku na 124 metry. W czołówce zameldowało się jeszcze dwóch reprezentantów Polski. Dość niespodziewanie piąty był Aleksander Zniszczoł, a tuż za nim sklasyfikowano Dawida Kubackiego.

Tym razem nieco słabszy skok oddał Kamil Stoch. Wylądował na 116. metrze i zajął 25. miejsce. Andrzej Stękała z kolei był 35., Klemens Murańka 40., a Maciej Kot 42. Ponownie niewielu skoczkom udało się przekroczyć punkt K (120 m).

Gdyby tak zakończyły się kwalifikacje, w konkursie zobaczylibyśmy całą siódemkę Biało-Czerwonych. Początek walki o awans do "50" zaplanowano na godz. 13:30.

Wyniki drugiego treningu w Innsbrucku:

Czytaj także:
- Ważna zmiana w Innsbrucku. Skoczkowie muszą mieć to na uwadze
- Znów może być skandal! Kontrowersyjna data kolejnych testów na koronawirusa

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)