W piątek silny wiatr nie pozwolił na rozegranie serii treningowych i kwalifikacji w Lahti, dlatego trenerzy musieli odłożyć decyzję o składach na drużynówkę do sobotniego treningu. W sobotę pogoda była zdecydowanie bardziej łaskawa i trening odbył się bez większych przeszkód.
Tuż po jego zakończeniu Michal Doleżal wybrał czwórkę do drużyny. Postawił na ten sam skład, który przed tygodniem startował w Zakopanem, czyli na Piotra Żyłę, Andrzeja Stękałę, Kamila Stocha i Dawida Kubackiego.
Szkoleniowiec ustawił Polaków w nieco innej kolejności niż przed tygodniem. Tradycyjnie już rozpocznie Żyła, ale tym razem jako drugi skakał będzie Stękała, a jako trzeci Stoch (na Wielkiej Krokwi było odwrotnie). Zakończy Kubacki, który w serii próbnej zajął drugie miejsce.
ZOBACZ WIDEO: Skoki. Na taką drużynę czekaliśmy od lat? "Zawsze patrzyłem z zazdrością na Norwegów"
Początek rywalizacji drużynowej o godzinie 16:15. W konkursie wystąpi dziewięć reprezentacji.
Oto komplet składów na konkurs drużynowy:
Komplet składów na konkurs drużynowy w #Lahti. #skijumpingfamily #ZimaJestNasza @skijumpingpl pic.twitter.com/j01w5YoQ1M
— Adam Bucholz (@Bucholz_Adam) January 23, 2021
Czytaj także:
- PŚ w Lahti. Polacy nie są faworytami bukmacherów. Trudno wskazać triumfatora
- Skoki narciarskie. Od tego wszystko się zaczęło. Mija 10 lat od wielkiego sukcesu Kamila Stocha