Puchar Świata kobiet. Kolejne zwycięstwo Marity Kramer. Tylko jedna reprezentantka Polski w czołowej "30"

PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Marita Kramer
PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Marita Kramer

Marita Kramer odniosła zwycięstwo w konkursie indywidualnym Pucharu Świata, rozgrywanym w Titisee-Neustadt. Dla Austriaczki to już drugi triumf w tym sezonie. Z grona reprezentantek Polski w czołowej "30" uplasowała się tylko Anna Twardosz.

Po raz pierwszy w historii w pierwszej serii konkursu kobiet na stracie zobaczyliśmy cztery reprezentantki Polski. Przez kwalifikacje przebrnęły Anna Twardosz, Kinga Rajda, Nicole Konderla oraz Kamila Karpiel. Do finałowej serii udało się dostać jedynie Twardosz, która po skoku na odległość 109 metrów została sklasyfikowana na 27. pozycji. Debiutująca w czołowej "30" zawodów Pucharu Świata Polka zajęła ostatecznie 30. miejsce, zapisując na swoim koncie pierwszy w karierze punkt.

Drugie zwycięstwo obecnej zimy zanotowała Marita Kramer. Austriaczka wyprzedziła o 3,7 pkt rewelacyjną Norweżkę, Silje Opseth, która na półmetku zajmowała dopiero szóstą pozycję. W finałowej serii uzyskała jednak zdecydowanie najwyższą notę, która pozwoliła jej przeskoczyć na podium. Czołową trójkę uzupełniła Słowenka, Ema Klinec.

Wyniki konkursu indywidualnego kobiet w Titisee-Neustadt

MiejsceZawodniczkaKrajOdległośćNota
1. Marita Kramer Austria 131,5/135 257,7
2. Silje Opseth Norwegia 127,5/138,5 254
3. Ema Klinec Słowenia 126/130 245,5
4. Maren Lundby Norwegia 124,5/129,5 242
5. Nika Kriżnar Słowenia 124/132 236,9
6. Eirin Maria Kvandal Norwegia 129,5/133 235,1
30. Anna Twardosz Polska 109/103,5 150.9
31. Kinga Rajda Polska 108 76,2
33. Nicole Konderla Polska 104 71,1
36. Kamila Karpiel Polska 100 62,8

Czytaj także:
Biathlon. Kapitalny pościg Polki! Mamy drugie złoto na ME w Dusznikach-Zdroju
PŚ w Willingen. Królestwo Stocha. Na tej skoczni Polak nie ma sobie równych

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz miał kombinezon po gwieździe skoków. "Za długie nogawki!"

Komentarze (1)
avatar
Grieg
30.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Ania - na razie ex aequo z Kingą po 1 pkt. w klasyfikacji łącznej, ale to jeszcze nie koniec sezonu.