1 
[b]
Grzegorz Wojnarowski, WP SportoweFakty: Dwa lata temu na mistrzostwach świata w Seefeld zawody na normalnej skoczni były szalone. Żeby zdobyć medal, trzeba było nie tylko dobrze skakać, ale też mieć dużo szczęścia do warunków. Pewnie się cieszysz, że teraz, według wszelkich prognoz, ma być zupełnie inaczej.[/b]
Halvor Egner Granerud, lider Pucharu Świata w skokach narciarskich: Na to wygląda. Zanosi się na sprawiedliwy konkurs, na rywalizację, w której wygra najlepszy. Pogoda ma być dobra, ja cieszę się też z tego, że tory najazdowe są świetnie przygotowane.
Tu, w Oberstdorfie, brałeś do tej pory udział w każdej serii treningowej. Stwierdziliście z trenerami, że potrzebujecie jak największej liczby skoków, żeby wyczuć obiekt?
W czwartek postanowiłem zostać do końca treningów i oddać trzy skoki, bo dobrze się w nich czułem i dobrze bawiłem. To był dzień na czerpanie radości ze skoków. W odróżnieniu od środy, która była dla mnie dość trudna. Byłem wtedy zmęczony, bo miałem bardzo dużo rzeczy do zrobienia, na przykład aktywności związane z mediami, i bardzo mało przerw. Przez ten napięty terminarz na treningach, które rozpoczęły się stosunkowo wcześnie, trudno było mi się skupić tylko na skakaniu.
Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła w ogóle zrezygnowali z czwartkowych treningów. Byłeś tym zaskoczony?
Może trochę. Jednak oni wiedzą, co robią, są bardzo doświadczonymi zawodnikami. Najwyraźniej uznali, że środowe skoki odpowiedziały im na pytania, które mieli, a przed zawodami i tak będą mieli jeszcze wystarczająco dużo prób treningowych.
ZOBACZ WIDEO: Oberstdorf 2021. Zwykła maseczka na MŚ nie wystarczy. "To jest wymóg konieczny"
Twoim zdaniem liderzy polskiej kadry będą wśród twoich najgroźniejszych rywali do zwycięstwa na obiekcie K-95?
Tak. Ten sezon pokazał, że wszyscy trzej są w stanie wygrywać. Najprawdopodobniej będą tutaj jednymi z moich najmocniejszych przeciwników.
Głównym faworytem do złota jesteś jednak ty. To dla ciebie trudna rola?
Nie. Tej zimy byłem faworytem prawie w każdym konkursie. Przyzwyczaiłem się.
Nie ukrywasz, że Kamil Stoch to jeden z twoich wzorów.
Tak. Oglądam dużo jego skoków. Uważam, że naprawdę ładnie wychodzi z progu. Innym zawodnikiem, na którego próby często patrzę, jest Ryoyu Kobayashi.
Stoch to niejedyny polski sportowiec, którego podpatrujesz. Jest jeszcze Robert Lewandowski.
Zgadza się. Obserwuję, jak pracuje na swoje sukcesy, jaki prowadzi tryb życia. Jeśli o to chodzi, jest moim zdaniem jednym z najlepszych wzorów do naśladowania w całym świecie sportu. Z waszych piłkarzy bardzo lubię też Wojciecha Szczęsnego. Jestem kibicem Arsenalu, a on czuje się związany z tym klubem. Wiem, że jest naprawdę inteligentnym gościem i dobrze gra na pianinie.
Na koniec jeszcze pytanie od sześciolatka. Mój siostrzeniec, fan skoków, oglądając jeden z konkursów zastanawiał się, co po polsku oznacza nazwisko Granerud. Zaspokoisz jego ciekawość?
Gran to po norwesku świerk. A Granerud można by przetłumaczyć jako miejsce, w którym rosną świerki, z którego się je bierze, żeby zbudować dom.
Mój siostrzeniec stwierdził, że to chyba znaczy "dobry skoczek narciarski".
To tłumaczenie bardziej mi się podoba.
Czytaj także:
Adam Małysz optymistą ws. Polaków. "Jesteśmy w stanie przeskoczyć Graneruda"
Niemcy celowo blokowali Adama Małysza? Apoloniusz Tajner wspomina słynną walkę z Martinem Schmittem
