Norwegowie biją na alarm ws. Graneruda. "Jest wyśmiewany w Polsce". Skoczek zabrał głos
Burza w Norwegii w związku z komentarzami Polaków. Media podkreślają, że Halvor Egner Granerud jest wyśmiewany przez kibiców. "Arogancki", "nie ma głowy mistrza" - to część cytowanych komentarzy. Głos w tej sprawie zabrał też sam zainteresowany.
Jako dowód zamieszczono anonimowe i skopiowane wpisy Polaków z Twittera. "Wspaniały dzień dla Polski, Halvor Egner Granerud bez medalu i z czwartym miejscem na skoczni normalnej", "nie ma głowy mistrza, znów to schrzanił" - na takie komentarze Norwegowie trafili w mediach społecznościowych.
We wpisach nie szczędzono też norweskiej reprezentantki, która wystąpiła w niedzielnym mikście - Maren Lundby. "Po raz pierwszy liczyłem na zwycięstwo Niemców w konkursie mikstów, aby pretensjonalna Lundby i arogancki Granerud nie wygrali. Zupełnie brakuje im klasy sportowej" - to kolejny przytoczony w artykule komentarz jednego z polskich kibiców.
ZOBACZ WIDEO: Oberstdorf 2021. Zwykła maseczka na MŚ nie wystarczy. "To jest wymóg konieczny"Do całej sprawy odniósł się też sam Granerud. - Wydaje się, że są szczęśliwsi, gdy mi coś nie wychodzi niż, gdy im się udaje. Ale tak naprawdę to dla mnie wielki komplement. Jeśli spisałeś się tak dobrze, że ludzie świętują, że nie wygrałeś, to jest to komplement - mówi z przymrużeniem oka.
Co ciekawe, 24-latek stanął też w obronie polskich kibiców i uświadomił Norwegom, że nie należy wszystkich wrzucać do jednego worka. - Zgaduję, że 99 procent polskich fanów jest bardzo pozytywnych. To jedni z tych, którzy najbardziej się cieszą i chełpią zwycięstwami. Ale w każdej grupie znajdziesz kilka osób, które będą reagowały negatywnie - wyjaśnił Granerud.
Przypomnijmy, że w Norweg jest rewelacją tego sezonu w skokach narciarskich. 24-latek ma jednak pewne problemy na najważniejszych imprezach. W mistrzostwach świata w lotach w konkursie indywidualnym zajął drugie miejsce, a w Turnieju Czterech Skoczni był tuż za podium.
Już w Oberstdorfie, na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym, w konkursie indywidualnym był 16. po pierwszej serii, ale później pokazał się ze znacznie lepszej strony i awansował na 4 miejsce. Z kolei w mikście Norwegowie dość niespodziewanie przegrali o nieco ponad 5 punktów z Niemcami i zgarnęli "jedynie" srebrne medale (więcej TUTAJ).
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)