W tym artykule dowiesz się o:
Skoczkowie od kilku tygodni intensywnie trenują, a sprawdzianem formy ma być ruszające 17 lipca Letnie Grand Prix w skokach narciarskich. Pierwsze zawody tego cyklu odbędą się na skoczni w Wiśle. Pod znakiem zapytania stoi udział w nich austriackich gwiazdorów: Stefana Krafta i Michaela Hayboecka.
Obaj w ostatnim czasie zmagali się z kontuzjami, które wykluczyły ich nie tylko z treningów, ale też z jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Jak informuje serwis skijumping.pl, Hayboeck doznał zerwania więzadła piszczelowo-strzałkowego przedniego podczas rozgrzewkowej gry w piłkę nożną.
Srebrny medalista igrzysk olimpijskich Soczi 2014 w konkursie drużynowym przewrócił się podczas biegu do piłki. Teraz czeka go 6 tygodni przerwy od treningów skoków narciarskich.
ZOBACZ WIDEO: Pechowy sezon polskiej olimpijki. "Treningi kończyły się płaczem"
Z problemami zdrowotnymi zmaga się także Kraft. Trzykrotny mistrz świata przez kilka tygodni leczył kontuzję torebki stawowej dużego palca u prawej nogi. Uraz ten ciągnął się za skoczkiem przez dwa miesiące. Przez opuchliznę na palcu nie mógł trenować
Pocieszającą informacją dla fanów Austriaka jest to, że wrócił on już do treningów. Wciąż jednak odczuwa ból przy lądowaniu. Kraft liczy na jak najszybszy powrót do zdrowia, by przygotować się do sezonu zimowego.
Najważniejszą imprezą dla skoczków narciarskich będą igrzyska olimpijskie, które w 2022 roku odbędą się w Pekinie.
Czytaj także: Kamil Stoch otwiera galerię trofeów. Wielka gratka dla fanów 25-letni skoczek zakończył karierę. Tłumaczy powody swojej decyzji
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
