Polacy wciąż niestabilni. Liderzy bez awansu do drugiej serii

Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Forma polskich skoczków w dalszym ciągu pozostawia sporo do życzenia. Tylko dwójce z nich udało się awansować do drugiej serii, ale na odległych pozycjach. Odpadli Kubacki i Stoch, a najlepszy na półmetku był Halvor Egner Granerud.

Otwierający sezon konkurs w Niżnym Tagile nie był szczególnie udany w wykonaniu Biało-Czerwonych. Kamil Stoch zajął piąte miejsce, choć na półmetku znajdował się na 20. lokacie. Punkty zdobył jeszcze Dawid Kubacki.

Niedzielne kwalifikacje również nie były zbyt okazałe. Jedynie Dawid Kubacki zameldował się w czołówce, a pozostali zajęli dalsze pozycje. Na domiar złego Stefan Hula ponownie nie zdołał się zakwalifikować do "50".

Z rywalizacji odpadł jeden z faworytów - Ryoyu Kobayashi. Japończyk nie przeszedł kontroli i został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon (więcej TUTAJ). W jego miejsce pojawił się Markus Schiffner.

ZOBACZ WIDEO: Kto zostanie nowym prezesem PZN? "Kandydatem środowiska narciarskiego jest Adam Małysz"

To właśnie po skoku Austriaka w drugiej serii znalazł się Piotr Żyła. Mistrz świata z Oberstdorfu uzyskał 120,5 metra i trafił do grupy zawodników oczekujących. W słabszej sytuacji znajdowali się Andrzej Stękała, a przede wszystkim Jakub Wolny, którzy skoczyli odpowiednio 120 i 111 metrów.

Stękała ostatecznie zameldował się w "30". Jego udział w finałowej serii stał się pewny po nieudanej próbie Dawida Kubackiego. Najwyżej sklasyfikowany Polak w kwalifikacjach tym razem uzyskał 113,5 metra. To było zdecydowanie zbyt mało.

Awansu nie zdołał wywalczyć także lider Polaków z sobotniego konkursu, a więc Kamil Stoch. Skoczył 112 metrów i choć w porównaniu do rywali odjęto mu niewiele punktów, to nie wystarczyło, aby znaleźć się w "30".

Zdecydowanie najlepszy na półmetku był Halvor Egner Granerud, który jako jedyny złamał granicę 130 metrów. Norweg uzyskał 134,5 metra. Drugi był Jan Hoerl, a trzeci Karl Geiger. Najlepszy z Polaków, Piotr Żyła, został sklasyfikowany na 24. pozycji. Andrzej Stękała był 27., Kamil Stoch 33., Dawid Kubacki 35., a Jakub Wolny 44.

Wyniki pierwszej serii konkursu w Niżnym Tagile:

Lp.ZawodnikKrajOdległośćNota
1. Halvor Egner Granerud Norwegia 134,5 122,5
2. Jan Hoerl Austria 126,5 117
3. Karl Geiger Niemcy 126 116,1
4. Daniel Huber Austria 127,5 115,2
5. Cene Prevc Słowenia 125 111,7
6. Killian Peier Szwajcaria 123,5 111,5
7. Markus Eisenbichler Niemcy 123,5 111,1
8. Yukiya Sato Japonia 126,5 110,5
9. Timi Zajc Słowenia 125,5 108,9
10. Anze Lanisek Słowenia 123 108,6
24. Piotr Żyła Polska 120,5 97,4
27. Andrzej Stękała Polska 120 93
33. Kamil Stoch Polska 112 90,1
35. Dawid Kubacki Polska 113,5 89,5
44. Jakub Wolny Polska 111 78

Czytaj także:
Faworyt zdyskwalifikowany przed konkursem!
Niemiecki dublet w kwalifikacjach. Polacy nie błysnęli formą

Komentarze (0)