Trener Polaków nie załamuje rąk po słabym początku Pucharu Świata. "Nasi zawodnicy potrafią skakać"

Materiały prasowe / PZN / Na zdjęciu: Michal Doleżal
Materiały prasowe / PZN / Na zdjęciu: Michal Doleżal

Nie tak miała wyglądać inauguracja Pucharu Świata w skokach narciarskich w wykonaniu Polaków. Po weekendzie w Rosji zdobyli oni łącznie 81 punktów i już mają spore straty do najlepszych reprezentacji. To jednak nie załamuje Michala Doleżala.

W tym artykule dowiesz się o:

Wydawało się, że sobotni występ Biało-Czerwonych w Niżnym Tagile musi pójść w zapomnienie. Jednak w niedzielę było jeszcze gorzej i do serii finałowej udało się awansować tylko dwójce Polaków - Piotrowi Żyle oraz Andrzejowi Stękale (więcej na ten temat TUTAJ).

To najgorsza inauguracja sezonu PŚ w skokach narciarskich w wykonaniu Polaków od lat. To jednak nie załamuje trenera. Michal Doleżal zwraca uwagę na to, że jeden nieudany weekend nie może przekreślić całej pracy, którą wykonano przed sezonem.

- Ciężko to wytłumaczyć. Wynikowo się nie udało w ten weekend, ale nie możemy tracić spokoju. Nie ma sensu niepotrzebnie panikować. Chcieliśmy lepiej. Wszyscy chcieli lepiej. Wyszło, jak wyszło, ale teraz trzeba dalej koncentrować się na zawodach. Potrenujemy, poskaczemy, porozmawiamy sobie i jedziemy do Kuusamo - mówił w rozmowie z Eurosportem Michal Doleżal.

- Musimy utrzymać spokój. Nasi zawodnicy potrafią skakać - apelował trener Polaków.

Szkoleniowiec zdradził, że kadra przez kilka dni zostanie w Rosji. Skoczkowie właśnie na obiekcie w Niżnym Tagile mają odbyć trzy dni treningowe, które mają na celu polepszyć ich formę przed wylotem do Finlandii na kolejne konkursy Pucharu Świata.

- To na pewno pomoże. Kto będzie chciał, to będzie miał możliwość poskakania. Mamy nadzieję, że warunki będą normalne. Zarezerwowaliśmy skocznię na poniedziałek, wtorek i środę rano. Potem ruszamy dalej - zakończył.

Zobacz także: Tajemniczy Stoch po słabym występie
Zobacz także: Czołówka odjeżdża Polakom

ZOBACZ WIDEO: Kto zostanie nowym prezesem PZN? "Kandydatem środowiska narciarskiego jest Adam Małysz"

Komentarze (6)
avatar
jotwu
22.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Polacy potrafią skakać".Odkrywcza myśl beznadziejnego trenera.Zapomniał bidak dodać,że skaczą na bliskie odległości.Innym nie przeszkadzały warunki na tej skoczni.Przeszkadzały tylko naszym. 
avatar
ZłotyRobert
21.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Od dłuższego już czasu skaczą w kratkę. Jak im wyjdzie to wszystko było fajnie, a jak nie wyjdzie, to wszystko jest przeciwko nam. Ja tylko czekam, aż Stoch powie, że nie wygrywamy bo skoki są Czytaj całość
avatar
Judenrat45
21.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawe jakie uwagi dostał Żyła od Doliego. Inni są usprawiedliwieni. Jeden plecy a reszta wiatr. Tylko tym co mają formę on nieprzeszkadza. Zobaczymy za tydzień. 
avatar
yes
21.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czechom nie wychodzi od kilku lat. Polscy zawodnicy nie muszą iść ich śladem i już w następnym konkursie może być inaczej - jak? Czytaj całość
avatar
Nie zaszczepię się
21.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wymienić trenera włącznie z Tajnerem i to szybko!