We wtorek odbyły się kwalifikacje do konkursu w Oberstdorfie, który rozpoczyna 70. edycję Turnieju Czterech Skoczni. Wyszło naprawdę dobrze, bo pięciu Polaków zobaczymy w pierwszej serii.
Pewnie awansował Piotr Żyła. Choć zawodnik z Wisły sam przyznał, że jego próba nie była perfekcyjna. - Tak jakoś mi narty "utonęły" za progiem i jakoś tak wyszło. Trzeba było ratować ten skok - powiedział w rozmowie z Eurosportem.
Do igrzysk olimpijskich w Pekinie pozostał coraz mniej czasu. Forma mistrza świata z Oberstdorfu jest jednak daleka od ideału. Zapytany o swój cel na 70. edycję Turnieju Czterech Skoczni, odpowiedział konkretnie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony trening Pudzianowskiego. "Gorąco było dziś, -10°C"
- Przyjechałem przede wszystkim skakać daleko, dobrze i ładnie lądować - powiedział Piotr Żyła.
Oprócz niego do konkursu awansowali także Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Jakub Wolny oraz Paweł Wąsek. Początek pierwszej serii zawodów w środę o godzinie 16:30. Transmisja w TVN, Eurosporcie oraz WP Pilot.
Zobacz też:
Trudne zadanie Polaków w środowym konkursie. Znamy pary I serii
Pięciu Polaków z punktami Pucharu Kontynentalnego. Triumf Norwega