Mamy najnowsze informacje ws. Piotra Żyły. PZN rozpatruje kilka możliwości wylotu skoczka do Chin

Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Czwartek będzie ważnym dniem dla Piotra Żyły. Jeśli 35-latek uzyska negatywny wynik testu na koronawirusa, to nadal będzie miał szansę na wylot do Pekinu 31 stycznia. Jeśli tak się nie stanie, to PZN ma w zanadrzu kilka opcji.

W tym artykule dowiesz się o:

Od pewnego czasu wiemy już, że Piotr Żyła nie wystąpi w najbliższych konkursach Pucharu Świata w niemieckim Willingen.

We wtorek Piotr Żyła uzyskał kolejny pozytywny wynik testu na COVID-19. Teraz w PZN trwa wielkie oczekiwanie na następny wynik testu. Najważniejszy jest bowiem wyjazd na igrzyska olimpijskie.

- Czekamy, bo gdy ponownie wynik będzie pozytywny, to wtedy Piotr na pewno nie poleci 31 stycznia do Pekinu z innymi skoczkami. Jeśli wynik będzie negatywny, to będzie potrzebował trzech kolejnych takich testów z rzędu, by udać się do Chin 31 stycznia - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty, Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN.

ZOBACZ WIDEO: Kłopot okaże się atutem?! Słowa ws. Kamila Stocha napawają dużym optymizmem

Jeśli Piotr Żyła nie poleci do Chin w pierwszym terminie, to wówczas następną opcją jest lot 3 lutego wraz z prezydentem RP, Andrzejem Dudą.

Jednak na tym możliwości się nie kończą. - Rozpatrujemy kilka opcji, w tym nawet tę, w której Piotrek poleci do Pekinu już po konkursie na skoczni normalnej - informuje Winkiel.

Przy zamieszaniu związanym z testami mamy także dobrą informację - Piotr Żyła czuje się dobrze i przechodzi zakażenie koronawirusem bezobjawowo - mówi Jan Winkiel.

Przypomnijmy, że kwalifikacje do pierwszego konkursu olimpijskiego mężczyzn - na normalnej skoczni odbędą się 5 lutego, natomiast na 6 lutego zaplanowany jest konkurs główny.

Czytaj także:
Polscy olimpijczycy już w Pekinie. Czeka ich stresujący obowiązek

Źródło artykułu: