Po przerwie po igrzyskach skoki narciarskie wróciły. Od razu zawodników czekał mały maraton w Lahti, gdzie zaplanowano trzy konkursy: dwa indywidualne i jeden drużynowy. Piątkowy trening zaostrzył apetyty: Biało-Czerwoni byli w ścisłej czołówce i pokazali, że w samym konkursie mogą włączyć się do walki o czołowe lokaty.
Do rywalizacji chciała włączyć się pogoda. Sypał gęsty śnieg i z tego powodu odwołano kwalifikacje. Mimo że intensywne opady nie ustępowały, organizatorzy zdołali przygotować zeskok do konkursu. Po pierwszej serii nadzieje na dobry występ polskich skoczków mogliśmy ograniczyć do jednego skoczka - Piotra Żyły. Mistrz świata był piąty w treningu i wysoką formę potwierdził też kilka godzin później.
Żyła uzyskał 120,5 metra przy całkiem sporych podmuchach w plecy. Po swoim skoku zajmował 3. miejsce i do końca pierwszej serii zdołało go wyprzedzić już tylko trzech skoczków. Na półmetku Polak był szósty, ex aequo z liderem Pucharu Świata Karlem Geigerem. O co mógł jeszcze powalczyć w zawodach? Dwóch prowadzących Austriaków było już raczej poza zasięgiem, ale do trzeciego Markusa Eisenbichler Żyła tracił niespełna 6 punktów. To strata w zupełności do odrobienia.
ZOBACZ WIDEO: Sporty zimowe nie są domeną Polaków? "Często nie mamy warunków, żeby trenować"
Potrzebna była zatem znakomita próba i taką Żyła zaprezentował w finale. Leciał wspaniale! Bardzo wysoko wyszedł z progu, szeroko prowadził narty i poleciał! Wylądował na 129,5 metra! Wtedy to była najdłuższa odległość dnia. Polak został liderem zawodów i pozostało mu czekać na to, co zrobią rywale.
Geiger i Klimow nie wyprzedzili naszego reprezentanta. Zrobił to Halvor Egner Granerud, który co prawda wylądował bliżej o 4 metry, ale miał sporą przewagę nad Polakiem z półmetka. Eisenbichler też przegrał jednak Żyłą, tak samo jak sensacyjny lider z półmetka, młody Austriak Ulrich Wohlgenannt. Ostatecznie mistrza świata, oprócz Graneruda, pokonał jeszcze tylko Stefan Kraft.
Doświadczony Austriak był drugi na półmetku, ale finałowym skokiem na 131. metr (najlepszym w całym konkursie) zapewnił sobie drugie w tym sezonie zwycięstwo z ogromną przewagą nad drugim Granerudem i trzecim Żyłą. Dla podopiecznego Michala Doleżala to pierwsze podium w tym sezonie. Brawo dla Polaka!
Po tym jak zajął 2. miejsce w serii próbnej wydawało się, że pierwszoplanową rolę w konkursie odegra Kamil Stoch. Nic jednak z tego nie wyszło. W zawodach Polak skakał znacznie gorzej niż na igrzyskach olimpijskich. Obie próby były dalekie od ideału. Machanie rękoma najlepiej oddawało frustrację Stocha - wiedział, że tego dnia było go stać na znacznie lepsze skoki. Ostatecznie po próbach na 118,5 oraz 117 metrów zajął 24. miejsce.
Znacznie wyżej, na 13. lokacie, był Dawid Kubacki. W pierwszej serii brązowy medalista olimpijski skoczył tyle samo co Żyła, ale w znacznie lepszych warunkach i dlatego zajmował miejsce w trzeciej dziesiątce. W finale jednak skutecznie zaatakował. Próba na 124,5 metra pozwoliła Kubackiemu na znaczący awans.
Łącznie w drugiej serii wystartowała trójka Polaków. Niewiele do awansu zabrakło debiutantowi. W swoim pierwszym starcie w Pucharze Świata poza ojczyzną Kacper Juroszek zajął 32. miejsce po skoku na 115. metr. Zdecydowanie poniżej oczekiwań wypadł Paweł Wąsek. Na igrzyskach skakał naprawdę nieźle, w piątek w Lahti spadł na bulę, uzyskując zaledwie 97,5 metra. Niewiele dalej, na 102. metrze, wylądował Stefan Hula.
W sobotę w Lahti konkurs drużynowy - początek o 16:30.
Wyniki piątkowego konkursu w Lahti:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota |
---|---|---|---|---|
1. | Stefan Kraft | Austria | 124,5/131 | 283,1 |
2. | Halvor Egner Granerud | Norwegia | 127,5/125,5 | 268,2 |
3. | Piotr Żyła | Polska | 120,5/129,5 | 268 |
4. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 127/125 | 267,9 |
5. | Karl Geiger | Niemcy | 122/127,5 | 267,5 |
6. | Ulrich Wohlgennant | Austria | 126/118 | 263 |
7. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 122/127,5 | 261,2 |
8. | Peter Prevc | Słowenia | 120,5/128 | 258,5 |
9. | Cene Prevc | Słowenia | 120,5/124,5 | 256,3 |
10. | Gregor Deschwanden | Szwajcaria | 120,5/130,5 | 256,3 |
13. | Dawid Kubacki | Polska | 120,5/124,5 | 251,6 |
24. | Kamil Stoch | Polska | 118,5/117 | 239 |
32. | Kacper Juroszek | Polska | 115 | 111,1 |
51. | Stefan Hula | Polska | 102 | 89,9 |
59. | Paweł Wąsek | Polska | 97,5 | 70,8 |