Za Piotrem Żyłą przeciętny sezon, w którym co prawda potrafił zajmować miejsca na podium zawodów Pucharu Świata, ale nie odniósł żadnego zwycięstwa, a w klasyfikacji generalnej zabrakło dla niego miejsca w czołowej dziesiątce. Polak zapowiada, że już wkrótce zacznie treningi, by znów być w najwyższej formie.
Jednak zanim będziemy mogli zobaczyć Żyłę na skoczni, to czeka nas spora niespodzianka. Jak informuje portal Interia, reprezentant Polski wziął udział w filmie "Wygrać Marzenia".
Weźmie tam udział w jednej scenie na weselu. Oprócz niego w filmie zagrają m.in. Joanna Opozda, Małgorzata Kożuchowska, Józef Pawłowski, Maciej Musiał czy Andrzej Grabowski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewana scena na treningu Nadala. Co za gest!
- Nie ukrywam, że na początku Piotr trochę się stresował. Jak sam przyznawał, wywiady przed telewizyjną kamerą albo gra w reklamie to jednak mniejsza presja niż pełnometrażowy film fabularny. Szybko jednak opanował emocje i z pomocą aktorów grających w jego scenie wczuł się w rolę - powiedział Sebastian Staszewski, autor scenariusza i producent kreatywny filmu.
Fabuła filmu skupiona jest wokół historii snowboardzisty chcącego jechać na igrzyska olimpijskie w Pekinie i pianistki marzącej o wygraniu Konkursu Chopinowskiego. Premiera planowana jest na 30 marca na platformach Polsat Box i Netflix.
Czytaj więcej:
Media: klamka zapadła. To on przejmuje polskich skoczków
Kamil Stoch: To nigdy nie powinno mieć miejsca