W tym artykule dowiesz się o:
skispringen.com: "Prowadzenie zawodów przez jury wywołało irytację"
Aż trzech reprezentantów Niemiec zakończyło zmagania w Bad Mitterndorf już po pierwszej serii. To Stephan Leyhe, Constantin Schmid i Pius Paschke. Niemieckie media piszą wprost, że to przede wszystkim za sprawą pracy jury.
W pewnym momencie belka została bowiem obniżona z ósmej do szóstej, a korzystny wiatr na mamucie w Bad Mitterndorf się uspokoił. Nie tylko Niemcy, ale też bardzo dobrzy lotnicy - tacy jak Peter Prevc czy Robert Johansson - mieli problemy by wylecieć poza bulę.
"Prowadzenie zawodów przez jury wywołało irytację, zwłaszcza w drużynie niemieckiej" - napisał portal skispringen.com.
Czytaj także: Wielki sukces! Polak ze złotym medalem i rekordem świata
dagbladet.no: "Dzień radości"
W zupełnie innym nastroju są media norweskie. Nic dziwnego. Halvor Egner Granerud po raz kolejny w tym sezonie wygrał zawody Pucharu Świata, po raz dziewiąty z rzędu stanął na podium i został nowym liderem klasyfikacji generalnej.
"Dzień radości" - okrzyknęli dziennikarze portalu dagbladet.no, przypominając, że Granerud prowadził już na półmetku zmagań.
Zobacz również: Życiowy sukces reprezentantki Polski na mistrzostwach Europy
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!
siol.net: "Promieniał szczęściem"
Zadowolone są także media w Słowenii, choć bohater tym razem był nieoczywisty. Trzecie miejsce zajął bowiem Domen Prevc, wracając po długiej przerwie na podium Pucharu Świata. Po pierwszej rundzie był drugi (236 metrów), a w finale skoczył 224 metry i dał się wyprzedzić jeszcze Stefanowi Kraftowi.
"Domen promieniał szczęściem" - zauważyły słoweńskie media. Był w zupełnie innym nastroju niż jego brat, Peter, który zawody zakończył po pierwszej serii.
krone.at: "Stopy jak beton"
Stefan Kraft ucieszył miejscową publiczność, zajmując drugą lokatę w sobotnich zawodach. Świetnie radził sobie już w piątkowych treningach i kwalifikacjach. Choć jego występ jeszcze niedawno stał pod znakiem zapytania, bo miał objawy grypy.
"Mam stopy twarde jak beton, ponieważ nie trenowałem od tygodnia" - powiedział, cytowany przez krone.at, nie kryjąc radości ze swojego sukcesu.