W tym artykule dowiesz się o:
vg.no: "Klątwa Graneruda trwa"
Od dziesięciu lat lider Pucharu Świata nie zdobył medalu mistrzostw świata indywidualnie. Tak było też w Planicy, bo Halvor Egner Granerud nie dokonał tego ani na normalnej, ani na dużej skoczni.
"Klątwa Graneruda trwa" - pisze norweski portal vg.no. "Był bliski medalu, ale w drugiej serii rozczarował i skończył na siódmym miejscu" - czytamy.
skispringen.com: "Niekochana duża skocznia"
Bez medalu w piątek musieli obejść się Niemcy. Serwis skispringen.com pisze wręcz o "niekochanej dużej skoczni". Ale Stefan Horngacher wyraził zadowolenie po konkursie, bo ostatecznie dwóch jego podopiecznych skończyło w pierwszej dziesiątce.
- Byliśmy blisko - przyznał. W sobotę jego kadrowicze zamierzają się bić o medal w drużynie.
Zobacz również: Wiemy, ile Kubacki zarobił za medal
siol.net: "Dwa wyjątkowe skoki"
W końcu odetchnęły słoweńskie media, bo Timi Zajc wywiązał się z roli faworyta i zdobył złoto dla gospodarzy. "Dwoma wyjątkowymi skokami wywalczył złoty medal" - czytamy w serwisie siol.net.
Słoweński portal cytuje też skoczka po ogromnym sukcesie. A ten nazywa rzeczy wprost. - To najlepszy dzień w moim życiu.
orf.at: "Kraft zdetronizowany"
Austriacy nie zdobyli medalu indywidualnie ani na normalnej, ani na dużej skoczni w Planicy. A na dużej tytułu bronił ich reprezentant. "Kraft zdetronizowany" - pisze portal orf.at.
"Austriacy nie mieli nic wspólnego z pierwszą trójką" - dodają cierpko tamtejsze media. Kraft był najwyżej sklasyfikowanym skoczkiem spośród nich. Zajął szóste miejsce.