W tym artykule dowiesz się o:
skispringen.com: "Loteria wiatrowa w Lahti"
Niemiecki serwis zajmujący się skokami, skispringen.com, już w tytule podkreślił to, co w niedzielę działo się w Lahti. "Ryoyu Kobayashi zwyciężył w loterii wiatrowej" - czytamy. Dziennikarze dodali, że skoczkowie musieli rywalizować tego dnia w "ekstremalnie trudnych warunkach", a jedyna seria trwała blisko dwie godziny.
sport.orf.at: "Musieli uzbroić się w cierpliwość"
Określenia "loteria wiatrowa" użyli także dziennikarze austriackiego serwisu sportowego - sport.orf.at. "W Lahti skoczkowie musieli uzbroić się w cierpliwość" - czytamy i dostrzegamy też wypowiedź drugiego Stefana Krafta.
- Może nie było to zbyt spektakularne widowisko dla widzów, choć mogli obejrzeć długie loty. Jednak zawody były dalekie od uczciwości. Nie było niebezpiecznie, ale zajęło nam to wszystko dużo czasu - powiedział, cytowany przez sport.orf.at.
Zobacz również: 19-letni Polak sprawił sensację. Wielka wpadka Graneruda
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają"
vg.no: "Zawiódł całkowicie"
Norweskie media skupiają się na Halvorze Egnerze Granerudzie, który w niedzielę zaliczył najgorszy występ w całym sezonie. Na życzenie trenera skakał z niższej belki i wylądował na 95. metrze, co dało mu dopiero 46. miejsce.
"Granerud zawiódł całkowicie w trudnych warunkach. Tylko czterech zawodników skoczyło gorzej od niego" - pisze norweski portal vg.no.
siol.net: "Wiatr kształtował wydarzenia w Lahti"
Słoweńcy już nie mogą doczekać się tego, co wydarzy się w kolejny weekend, kiedy to - tradycyjnie już - w Planicy odbędzie się finałowy weekend Pucharu Świata. Ale skupiają się też na tym, co działo się w Lahti. "Wiatr kształtował wydarzenia" - stwierdzili to wprost.
"Kierownictwo zawodów potrzebowało godziny i 45 minut, aby doprowadzić do końca pierwszą i jedyną serię. To mówi samo za siebie" - dodali dziennikarze.