W tym artykule dowiesz się o:
Kamil Stoch - 4
Krok po kroku dwukrotny mistrz olimpijski odbudowuje swoją dyspozycję. Światełko w tunelu, które pokazało się po Garmisch-Partenkirchen, na chwilę znikło po sobotnim pierwszym treningu, ale zaświeciło ponownie po kwalifikacjach. W eliminacjach, przy minimalnym wietrze w plecy, podopieczny Łukasza Kruczka uzyskał 124 metry. Polak uplasował się na 14. miejscu. Jeśli w niedzielę Stoch powtórzy taki skok dwa razy, ma realne szanse powalczyć o drugie w tym sezonie miejsce w czołowej dziesiątce.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Maciej Kot: Brak odpowiedniego kombinezonu nie działa na mnie dobrze
{"id":"","title":"","signature":""}
Stefan Hula - 4
Urodzony w Szczyrku zawodnik na 16. miejscu ukończył eliminacje. Polak dzięki niezłemu występowi w Garmisch-Partenkirchen szybko zapomniał o wpadce na inaugurację 64. Turnieju Czterech Skoczni (42. pozycja). W sobotę na Bergisel z każdym kolejnym skokiem Hula poprawiał się. Najlepsza próba w jego wykonaniu przypadła na eliminacje. Przy znacznym wietrze w plecy (dodane 4 punkty) podopieczny Macieja Maciusiaka doleciał do 122 metra i po swojej próbie mógł zacisnąć pięść w geście zadowolenia.
Zobacz także: Świetne skoki Polaków w drugim treningu
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Dawid Kubacki - 4
W sobotę Polak skakał najrówniej w naszej kadrze. Kubacki nie popsuł żadnej z trzech prób. Lepsze skoki u dwukrotnego zwycięzcy konkursów w Letniej Grand Prix 2015 widać było już podczas noworocznej rywalizacji w Garmisch-Partenkirchen. Tendencję wzrostową podopieczny trenera Maciusiaka podtrzymał na Bergisel. W treningach Kubacki zajął odpowiednio 18. i 20. pozycję. Z kolei w kwalifikacjach uplasował się na 22. miejscu i w niedzielnych zmaganiach w parze będzie rozstawiony.
Zobacz także: Michael Hayboeck triumfatorem kwalifikacji
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Maciej Kot - 3.5
W niemieckiej części Turnieju zawodnik AZS-u Zakopane najlepsze skoki oddał w pierwszych treningach. Tym razem Polak najdłuższą próbę zaprezentował w drugiej serii treningowej, kiedy po skoku na odległość 125.5 metra uplasował się na 13. pozycji. W eliminacjach Kot nie doleciał do punktu konstrukcyjnego Bergisel (120), ale po uzyskaniu 118.5 metra nie miał kłopotów z wywalczeniem awansu do konkursu głównego. Kot, w przeciwieństwie do zawodów w Garmisch-Partenkirchen, wystartował w nowym kombinezonie, co także miało z pewnością wpływ na jego niezłą dyspozycję w sobotę.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Andrzej Stękała - 1
W Turnieju Czterech Skoczni 20-latek nie zaliczył już tak udanego debiutu jak w Pucharze Świata (27. pozycja w Engelbergu). Treningi, zwłaszcza drugi, wskazywały, że Polak powinien przebrnąć kwalifikacje (115.5 oraz 122.5 metra). W samych eliminacjach zakopiańczyk z niskiej belki startowej nie wykorzystał wiatru pod narty i po wylądowaniu na 113 metrze zajął dopiero 52. miejsce. Stękale do awansu do konkursu zabrakło dokładnie metra, czyli 1.8 punktu. Tym samym po raz trzeci z rzędu w 64. edycji TCS w głównych zawodach nasz kraj reprezentować będzie czterech skoczków.
Zobacz także: Rywale w parach w zasięgu Polaków
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie