PŚ w Lillehammer: pochwały dla Kamila Stocha "O krok od rekordu skoczni"

berkutschi.com: Kamil Stoch zdominował kwalifikacje

Dziennikarze niemieckiego portalu podkreślili zarówno to, że Polak wygrał eliminacje w bardzo przekonującym stylu oraz fakt, iż był o krok od pokonania rekordu Lysgardsbakken (HS 138). Zimą najdalej na tym obiekcie, w oficjalnych zawodach PŚ, skoczył Simon Ammann, który w 2009 roku uzyskał aż 146 metrów.

Mistrzowi olimpijskiemu z Soczi zabrakło tylko dwóch metrów, by poprawić ten wynik. Portal wspomniał także o grymasie twarzy z powodu bólu jaki odczuwał Kamil Stoch w kolanie po tak dalekim skoku.

skispringen.com: Kamil Stoch najlepszy w kwalifikacjach

Oczywiście od wyniku mistrza świata relację z kwalifikacji w Lillehammer rozpoczęli także dziennikarze innego niemieckiego portalu skispringen.com. Z ich podsumowania możemy dowiedzieć się, że w piątek Kamil Stoch tylko potwierdził świetną formę, jaką zaprezentował już tydzień wcześniej w Klingenthal.

Warto także odnotować, że według dziennikarzy tego portalu w sobotę głównym faworytem do zwycięstwa będzie obok Stocha 17-letni Domen Prevc, który jest liderem Pucharu Świata, a w piątek wygrała obie serie treningowe.

ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: nie myślę o końcu kariery, mogę grać nawet przez 10 lat

siol.net: Bracia Prevc z krótszymi skokami niż pozostałe słoweńskie orły

Jeden z największych słoweńskich portali zajmujących się skokami narciarskimi, siol.net najwięcej uwagi poświęcił co zrozumiałe braciom Prevcom. Dziennikarze podkreśli, że Peter (113,5) i Domen (115) w kwalifikacjach, a dla siebie w serii treningowej skoczyli słabiej niż pozostali rodacy, którzy musieli walczyć o awans do sobotnich zawodów.

Nie zabrakło także informacji o fantastycznym locie Kamila Stocha na 144. metr. Według dziennikarzy słoweńskich skoczek z Zębu nie pozostawił w piątek żadnych wątpliwości rywalom, kto tego dnia był najlepszy na Lysgardsbakken.

ORF: Hayboeck trzeci w kwalifikacjach

Trzecie miejsce w eliminacjach zajął Michael Hayboeck. Wynik Austriaka warto odnotować tym bardziej, że od kilku dni jeden z czołowych zawodników kadry Heinza Kuttina zmaga się z bólem kręgosłupa. Na razie jednak Hayboeck startuje i to z dobrym rezultatem.

Na stronie internetowej austriackiej telewizji ORF nie zabrakło jednak także informacji o świetnym skoku Kamila Stocha, który zdystansował rywali, również drugiego Norwega Andersa Fannemela i trzeciego Hayboecka.