Już nie tylko Żyła i Stoch. Dawid Kubacki trzecim polskim faworytem na 67. Turniej Czterech Skoczni

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę w Engelbergu z Polaków najlepiej spisali się drugi Piotr Żyła i trzeci Kamil Stoch. Dlatego otrzymali najwyższe oceny. Tylko nieco niżej oceniliśmy piątego Dawida Kubackiego, który dołączył do polskich faworytów 67. TCS.

1
/ 6

Piotr Żyła - 5,5 Trudno w to uwierzyć, po tym co Piotr Żyła pokazuje w tym sezonie, że jeszcze kilka lat temu miał problem z oddaniem dwóch dobrych skoków w konkursie. Teraz jest regularny, o czym wspomnieliśmy już w sobotę, jak szwajcarski zegarek. W niedzielę w Engelbergu znów stanął na podium i znów na drugim stopniu. Czekamy już tylko na zwycięstwo, które wydaje się kwestią czasu.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

2
/ 6

Kamil Stoch - 5 Znając charakter 31-latka z Zębu byliśmy niemal pewni, że po sobotnim 9. miejscu, dzień później będzie chciał powetować sobie nieco słabszy występ. I oczywiście tak było. Co prawda trzykrotny mistrz olimpijski nie ustrzegł się błędów (nieco słabsza druga próba), ale stanął na najniższym stopniu podium i pokazał, że jego trzecie zwycięstwo z rzędu w całym Turnieju Czterech Skoczni jest realne.

ZOBACZ WIDEO Polacy zaskoczyli podczas lotów narciarskich. "Loty to pewna nagroda i frajda"

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

3
/ 6

Dawid Kubacki - 4,5 Okazuje się, że sobotni świetny skok w pierwszej serii nie był przypadkiem. W niedzielę w konkursie nowotarżanin oddał dwa bardzo dobre skoki. Zajął najlepsze w sezonie 5. miejsce i tak jak przed rokiem znów może namieszać w Turnieju Czterech Skoczni. Kubacki czarnym koniem niemiecko-austriackiego turnieju? Nie mamy nic przeciwko temu.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

4
/ 6

Jakub Wolny - 3,5

Kryzys zażegnany. Taką tezę można postawić po niedzielnym występie najmłodszego polskiego skoczka w kadrze A. Po trzech z rzędu konkursach bez punktów, Jakub Wolny znów był w trzydziestce i to od razu na niezłej 22. lokacie. Takie zawody byłemu mistrzowi świata juniorów przed niemiecko-austriackim turniejem były bardzo potrzebne.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

5
/ 6

Udana niedziela w Engelbergu dla 31-latka. Skoczek ze Szczyrku oddał trzy dobre skoki. Może nie były jeszcze one zachwycające, ale naprawdę bardzo przyzwoite. Pozwoliły one skoczkowi ze Szczyrku zająć 27. miejsce i dać nadzieję, że w 67. Turnieju Czterech Skoczni Hula będzie mocnym punktem Biało-Czerwonych.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

6
/ 6

W sobotę punkty były, dzień później jednak już nie. W Engelbergu Maciej Kot wykonał mały kroczek do przodu, ale nadal jego dyspozycja jest daleka od tej jaką chciałby sam zawodnik, trenerzy i jego kibice. 27-latek cały czas potrzebuje spokojnych treningów. Być może na takowe pojawi się szansa przed 67. Turniejem Czterech Skoczni.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Mir14
17.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja piernicze, co za tytuły na wirtualnej, katastrofalne.