W tym artykule dowiesz się o:
Lahti 2001: Adam Małysz (Polska)
Konkurs na skoczni normalnej podczas MŚ w 2001 roku odbywał kilka dni po zawodach na skoczni dużej. W nim Orzeł z Wisły przegrał tylko z Martinem Schmittem. Małysz wziął jednak rewanż na Niemcu i pokonał go na normalnej skoczni aż o 13 punktów. Trzecie miejsce w konkursie zajął Martin Hoellwarth.
[b]
Val di Fiemme 2003: Adam Małysz (Polska) [/b]
Polski skoczek na kolejnych mistrzostwach świata dokonał rzeczy historycznej. Jako pierwszy zawodnik obronił tytuł mistrza świata na skoczni normalnej. Pozostawił w polu swoich rywali. Podium uzupełnili Noriaki Kasai oraz Tommy Ingebrigtsen. Nasz reprezentant dołożył w tym turnieju jeszcze złoto na skoczni dużej.
ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach
[b]
Oberstdorf 2005: Rok Benković (Słowenia)[/b]
To była jedna z największych sensacji poprzednich mistrzostw świata rozgrywanych w Oberstdorfie. 18-letni Rok Benković niespodziewanie wygrał złoto na skoczni normalnej. To największe osiągnięcie w karierze Słoweńca, nigdy wcześniej ani później nie stanął bowiem na podium zawodów PŚ. Medale zdobyli także Jakub Janda oraz Janne Ahonen.
Sapporo 2007: Adam Małysz (Polska)
W Japonii Adam Małysz zdobył swój czwarty złoty medal MŚ, w tym trzeci na skoczni normalnej. Będący w znakomitej formie Polak już w pierwszym skoku wypracował sobie ogromną przewagę, a w drugim tylko przypieczętował zwycięstwo. Srebro wywalczył wtedy Simon Ammann, a brąz Thomas Morgenstern.
[b]
Liberec 2009: Wolfgang Loitzl (Austria) [/b]
Dla Austriaka złoto MŚ na skoczni normalnej to największy sukces w zawodach indywidualnych w karierze. Przez wiele lat był stałym członkiem austriackiej drużynówki, a w Libercu pokazał, na co go stać. Srebro wywalczył jego rodak Gregor Schlierenzauer, a brąz padł łupem Simona Ammanna. Na czwartym miejscu znalazł się Kamil Stoch.
Oslo 2011: Thomas Morgenstern (Austria)
Dobrą serię Austriaków na skoczni normalnej w MŚ przedłużył Thomas Morgenstern. Już po pierwszym skoku miał całkiem sporą przewagę nad rywalami, a w drugiej serii tylko dopełnił formalności. Srebro padło łupem jego rodaka, Andreasa Koflera. Polscy kibice również mogli mieć powody do zadowolenia, bowiem na najniższym stopniu podium stanął Adam Małysz.
Val di Fiemme 2013: Anders Bardal (Norwegia)
Podczas mistrzostw rozgrywanych w Predazzo na skoczni normalnej najlepszy okazał się Anders Bardal. Norweg pokonał Gregora Schlierenzauera oraz Petera Prevca. Szansę na pierwszy w karierze medal MŚ miał wtedy Kamil Stoch, który był drugi po pierwszej serii. Polak w finałowym skoku zaprezentował się jednak znacznie słabiej i wypadł poza podium. Niepowodzenie powetował sobie na skoczni dużej, gdzie zdobył tytuł mistrza świata.
Falun 2015: Rune Velta (Norwegia)
Ogromną sensacją było złoto Rune Velty w Falun. Norweg miał sezon życia, ale nie wygrał zawodów Pucharu Świata. Na najwyższym stopniu podium stanął jednak w Falun, co było jego największym osiągnięciem. Po sezonie 2014/15 Velta znacznie obniżył loty i w 2016 roku zakończył karierę. Medale na skoczni normalnej w Falun zdobyli także Severin Freund oraz Stefan Kraft.
Lahti 2017: Stefan Kraft (Austria)
Sezon 2016/17 należał do Stefana Krafta. Austriak zdobył Kryształową Kulę oraz dwa złote medale mistrzostw świata. Na skoczni normalnej pokonał drugiego o 2,1 punktu. Podium uzupełnił inny Niemiec .
[b]
Seefeld 2019: Dawid Kubacki (Polska) [/b]
Na kolejne złoto na skoczni normalnej polscy kibice musieli czekać aż 12 lat. Po pierwszej serii nie zanosiło na krążek dla Biało-Czerwonych. Dawid Kubacki zaatakował jednak z 27. lokaty i przy zmiennych warunkach atmosferycznych zdołał wywalczyć złoty medal. Srebro trafiło wtedy do Kamila Stocha, a brąz zgarnął Stefan Kraft.