PŚ w Planicy. Konkurs zszedł na drugi plan. Media piszą tylko o jednym
Rozstrzygnięcie czwartkowego konkursu Pucharu Świata zeszło zupełnie na drugi plan. Media skupiły się przede wszystkim na dramacie Daniela Andre Tandego.
skispringen.com: "Zmagania przyćmione przez poważny upadek"
Niemieccy kibice i dziennikarze mają powody do radości, bo drugie miejsce w czwartek zajął Markus Eisenbichler, a trzeci był Karl Geiger. Obaj musieli uznać wyższość Ryoyu Kobayashiego, który od samego początku świetnie radzi sobie na mamucie w Planicy.
Dziennikarze nie mają wątpliwości, co było najważniejszym wydarzeniem piątku. "Pierwszy z czterech dni zmagań na Letalnicy został przyćmiony przez poważny upadek w serii próbnej. Daniel Andre Tande stracił równowagę w powietrzu i uderzył o zeskok" - czytamy.
Czytaj także: PŚ w Planicy. Najnowszy komunikat po upadku Daniela Andre Tandego
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)