Polacy zajęli czwarte miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata w Planicy. Druga seria została odwołana z powodu złych warunków atmosferycznych. Wygrała Słowenia, przed Austrią i Norwegią. - Szkoda, że Zniszczoł nie trafił na lepsze warunki. Mogło być podium, ale czwarta lokata była taka na jaką było stać dzisiaj polskich zawodników - powiedział Igor Błachut, komentator skoków narciarskich.