- Myślę, że miejsce na podium w konkursie drużynowym satysfakcjonuje zarówno nas, jak i kibiców. To pokazuje, na co nas stać, ale na pewno nie jest to maksimum naszych możliwości. To pierwszy weekend, w którym rzeczywiście zaczęliśmy skakać i mam nadzieję, że będzie to dalej szło w dobrą stronę i będziemy się rozpędzać - mówi w rozmowie z serwisem WP SportoweFakty Maciej Kot, który w sobotnim konkursie drużynowym na Wielkiej Krokwi w Zakopanem oddał skoki na 130,5 oraz na 131 metrów. Polska drużyna zajęła trzecie miejsce.