Zmienna pogoda miała bardzo duży wpływ na rezultaty skoczków na skoczni w Lahti. Przekonał się o tym m.in. Dawid Kubacki, który po pierwszej serii zajmował doskonałe 5. miejsce, ale w drugiej serii wylądował zaledwie na 93,5 metrze i ostatecznie zajął 11. miejsce w zawodach.