Na szczęście w pobliżu byli członkowie polskiej ekipy, którzy natychmiast pospieszyli mu z pomocą. Ten moment uwiecznił fotograf jednej z norweskich gazet, który przyznał, że świadkowie zdarzenia obawiali się, że Stochowi stało się coś poważnego. Polak zdołał jednak dojść do siebie i chwilę później skomentował swoje zasłabnięcie na konferencji prasowej.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news
[b]Jesteśmy na Facebooku, dołącz do nas!
[/b]