Jury podjęło decyzję o odwołaniu rozpoczętej o godzinie 17.30 serii próbnej, gdyż zawodnicy zbyt długo musieli oczekiwać na swoje skoki, a start konkursu głównego zaplanowano na 18.30.
Zobaczyliśmy próby tylko 26 skoczków. Wśród nich najlepiej zaprezentował się Gregor Deschwanden, który osiągnął odległość 131,5 m. W momencie przerwania serii próbnej 2. miejsce zajmował Roman Koudelka (129 m), zaś 3. Antonin Hajek (123,5). Żaden z Polaków nie oddał skoku.
Sporty zimowe na SportoweFakty.pl - Jesteśmy na Facebooku, dołącz do nas.