Oestberg i Bjoergen ze złotem, Jaśkowiec i Kowalczyk na piątym miejscu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Norweżki Ingvild Flugstad Oestberg i Marit Bjoergen zdobyły złote medale w sztafecie sprinterskiej. Sylwia Jaśkowiec i Justyna Kowalczyk w swym olimpijskim debiucie w tej konkurencji były piąte.

Do tej pory w sztafecie sprinterskiej kobiet na igrzyskach naszego zespołu nie oglądaliśmy wcale, więc już pod tym względem wtorkowy start był ważnym wydarzeniem. W półfinale Polki zajęły drugie miejsce i pewnie wywalczyły awans. W finale obsada była mocniejsza, doszły m.in. faworyzowane Norweżki. Piąte miejsce śmiało można więc uznać za wynik dobry w tej obsadzie i tej konkurencji. Sylwia Jaśkowiec robiła co mogła, starała się stracić jak najmniej, wszak znacznie lepiej czuje się w technice dowolnej, a nie w klasycznej, w której toczyła się rywalizacja. Justyna Kowalczyk na kolejne zmiany ruszała najczęściej z zadaniem gonienia, choć akurat w finale z reguły dystans do nadrobienia był nieco mniejszy, niż wcześniej w biegu półfinałowym.

Ruszając na ostatnią zmianę Kowalczyk miała już jednak bardzo trudne zadanie, gdyż wyprzedzające ją bezpośrednio Denise Herrmann i Stina Nilsson miały sporą zaliczkę. I rzeczywiście, tym razem doścignięcie tej dwójki nie wchodziło już w grę. Polka finiszowała jako piąta i widać było, że naprawdę dała z siebie bardzo wiele - za metą padła na śnieg i leżąc dochodziła do siebie.

Z przodu złoto pewnie wywalczyły Ingvild Flugstad Oestberg i Marit Bjoergen. Norweżki kontrolowały sytuację i bardzo szybko jasnym stało się, że praktycznie nic nie może im odebrać wygranej. Ich zaliczka nad Finkami wyniosła na mecie przeszło dziewięć sekund. Po srebro sięgnęły Aino Kaisa Saarinen i Kerttu Niskanen, także bardzo mocne już od półfinałów.

Najciekawiej było w walce o brąz - na ostatniej zmianie Nilsson zmniejszała stratę metr po metrze i ścigała Herrmann. Finałowa prosta przyniosła już zrównanie się tej dwójki. Niemka starała się jeszcze bronić swojej pozycji, ale nie miała już na to sił. Ostatecznie całe podium było więc skandynawskie.

Miejsce Kraj Skład Czas
1NorwegiaOestberg, Bjoergen16:04,05
2FinlandiaSaarinen, Niskanen16:13,14
3SzwecjaIngemarsdotter, Nilsson16:23,82
4NiemcyBoehler, Herrmann16:24,97
5PolskaJaśkowiec, Kowalczyk16:35,54
6RosjaDotsenko, Iwanowa16:44,91
7SzwajcariaGruber, Boner16:45,47
8USACaldwell, Randall16:48,08
9AustriaSmutna, Stadlober16:49,16
10SłoweniaCebasek, Visnar16:57,98
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (10)
avatar
yes
19.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wynik Polek jest do przyjęcia - jest po prostu dobry.  
avatar
wanow
19.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak jak stawiałem tak dziewczynom wyszło może gdyby ta sztafeta była pare dni po 30 km to wtedy byłoby troche lepiej.Pamiętam też takie Olimpiady gdzie najlepszym miejscem Polaków było 6miejsce Czytaj całość
avatar
nowa
19.02.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Na koniec igrzysk Norwegowie się odbudowali. Nasze Panie na piątkę Brawo  
avatar
RafaCaro
19.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo dziewczyny 5 miejsce to super wynik :)  
avatar
sneacker
19.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo dziewczyny. Walczyły o jak najlepsze miejsce, ale medal był raczej poza zasięgiem. Justyna widać, że mimo kontuzji jest w znakomitej formie.