- O złotym medalu dla Zbyszka zadecydowały niuanse. Gdyby nie wylosował w parze rekordzisty świata Shani Davisa, albo zaczynał od toru zewnętrznego, albo Koen Verweij trafił na innego rywala w parze, to najprawdopodobniej o medalu moglibyśmy pomarzyć - uważa Paweł Zygmunt, były reprezentant Polski w łyżwiarstwie szybkim na igrzyskach olimpijskich. W sobotę (15.02) Zbigniew Bródka zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich na dystansie 1500 metrów.