Dwa złote medale igrzysk olimpijskich Kamila Stocha to historyczny rezultat. Skoczek z Zęba dzięki zwycięstwom na normalnej i dużej skoczni w Soczi został pierwszym w historii Polakiem, który na zimowych igrzyskach dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu podium. - Gdy wskakiwał na pudło nie byłem w stanie opanować łez - mówi były mistrz olimpijski w gimnastyce sportowej. Złoty medalista igrzysk w rzucie młotem Szymon Ziółkowski nie ukrywał, że pod koniec konkursu był rozdarty pomiędzy patriotyzmem a szacunkiem dla 42-letniego Noriakiego Kasaiego. - Trenując przed swoimi szóstymi igrzyskami w karierze nie jestem w stanie zrozumieć jak Japończyk w swoim siódmym występie na najważniejszej imprezie jest w stanie minimalnie przegrać złoto i w dodatku deklarować start za cztery lata - mówi Ziółkowski.