Gaziantep i Trabzonspor początek sezonu mają średnio udany. W pięciu pierwszych kolejkach obie drużyny wygrały po jednym meczu i w pełni zasłużenie plasują się na samym dole ligowej tabeli. Bezpośrednia konfrontacja będzie więc dla nich okazją nie tylko do zdobycia dwóch niezwykle cennych punktów, ale i możliwością wydostania się ze strefy spadkowej. Lepszy w tym meczu nieznacznie przesunie się w górę tabeli, przegrany – spadnie na samo jej dno.
Za Gaziantepem przemawia atut własnej hali, choć trudno mówić o atutach, gdy zespół przegrywa trzy ostatnie domowe mecze (jeden w lidze i dwa w Champions League). Na korzyść gospodarzy przemawia jednak fakt, że z Eskişehir przegrali po dwóch dogrywkach, a w ostatnim miesiącu pokonali też na swoim terenie Pınar i Orlandinę Basket. Trabzonspor teoretycznie atutów też nie posiada zbyt wiele, choć jeśli bliżej przyjrzeć się jego grze, osiąga wyniki… nieco poniżej swoich możliwości. Z Anadolu Efesem przegrał dopiero po dogrywce, Banvitowi uległ tylko trzema, a Sakaryi pięcioma punktami. W Gaziantepie gości z pewnością stać na zdobycie dwóch punktów.
O pełną pulę w Stambule powalczy też Muratbey Uşak, który podobnie jak Gaziantep i Trabzonspor, może pochwalić się na razie tylko jedną wygraną. Goście zagrają w Cebeci Spor Salonu z BBSK, które akurat u siebie nie zwykło przegrywać. Miejscowi wygrali pięć ostatnich domowych spotkań w lidze i europejskich pucharach i choć rywali nie mieli z najwyższej półki, ich seria musi budzi szacunek. W potyczce z Muratbeyem będą faworytami, tym bardziej, że także poprzednią potyczkę tych drużyn, rozgrywaną w Stambule, rozstrzygnęli na swoją korzyść. Niemal dokładnie dwanaście miesięcy temu pokonali gości z Uşak 87:85, w niedzielę podobne rozstrzygnięcie wydaje się bardzo prawdopodobne.
Plany transmisyjne Sportklubu z 6. kolejki tureckiej BSL:
Gaziantep Basketbol – Trabzonspor / 11 listopada, godz. 11.00 (na żywo)
Istanbul BBSK – Muratbey Uşak / 12 listopada, godz. 11.00 (na żywo)
ZOBACZ WIDEO: Damian Kulig bohaterem Banvitu