Prawdziwy koncert dali piłkarze Dumy Katalonii w starciu ze swoim największym rywalem. "Królewscy" nie istnieli, udało im się tuż przed końcowym gwizdkiem zdobyć jedynie honorową bramkę.
Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Mały nokaut w El Clasico! Robert Lewandowski jednym z najlepszych!
Robert Lewandowski z kolegami grali tak, jak chcieli, a reprezentant Polski błyszczał. Zaliczył asystę przy pierwszym golu Gaviego, a potem sam podwyższył prowadzenie FC Barcelony.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu
W 45. minucie Katalończycy wyprowadzili zabójczą akcję. Z lewego skrzydła tym razem dograł Gavi, a "Lewy" wpakował piłkę do siatki obok bezradnego Thibaut Courtois.
Dokładnie w tym momencie oszalał Gerard Romero. Znany dziennikarz specjalizujący się w transferach i podczas swojej relacji z meczu na Twitchu dał niezły popis zwariowanej radości.
Romero jest doskonale zorientowany w tym, co dzieje się w drużynie z Barcelony. Swoimi informacjami chętnie dzieli się w mediach społecznościowych, gdzie ma rzeszę fanów. Na Twitchu jego konto obserwuje ponad 404 tys fanów, a na Twitterze liczba ta wynosi ponad 921,3 tys.
Barcelona w meczu o Superpuchar Hiszpanii pokonała Real 3:1. Gole zdobywali Gavi, Lewandowski oraz Pedri (przy tej akcji również udział brał Lewandowski, a asystę - drugą w meczu - zaliczył Gavi). Honorowe trafienie dla Realu Madryt było dziełem Karima Benzemy.
Tym samym tak Lewandowski, jak i Xavi w roli trener, zdobyli swoje pierwsze trofea z Barceloną.
Zobacz także:
Lewandowski skomentował wygraną w El Clasico
Kolejne trofeum w gablocie Lewandowskiego. Pierwsze w barwach FC Barcelony