Minionej zimy Pia Skrzyszowska zanotowała kapitalny występ podczas mityngu w Łodzi. W biegu na 60 metrów przez płotki uzyskała czas 7,78 s, co jest drugim wynikiem w historii polskiej lekkoatletyki.
Zaledwie 0,01 s zabrakło jej do rekordu kraju należącego od 43 lat do Zofii Bielczyk. Ustanowiła go dokładnie 1 marca 1980 roku w Sindelfingen.
Kontuzja wyeliminowała ją z udziału w Halowych Mistrzostwach Europy. Odnotujmy, że 22-latka była jedną z największych faworytek do wywalczenia medalu.
Obecnie lekkoatletka przygotowuje się do rywalizacji na stadionie. Na Instagramie pokazała krótkie nagranie z siłowni.
Pochwaliła się nowym rekordem życiowym w... zarzucie. Udało jej się podnieść ciężar o wadze 80 kilogramów. To o ponad 20 kg więcej niż waży sama zawodniczka.
Wyczyn zrobił wrażenie na jej koleżankach z bieżni. Komentarz pod nagraniem zamieściły m.in. Femke Bol czy Anna Kiełbasińska.
Czytaj także:
- Ogłosiła ciążę. Iga zareagowała w środku nocy
- Sochan znowu zaskoczył. Nie zapomniał o Polsce
ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami