Prokuratura i policja w rezydencji Neymara. Ujawniono powód

Getty Images / Gongora/NurPhoto / Na zdjęciu: Neymar.
Getty Images / Gongora/NurPhoto / Na zdjęciu: Neymar.

Policja i zespół prokuratorów środowiskowych w Rio De Janeiro przyjechały do rezydencji Neymara. Chodzi o dość nietypową budowę, którą zlecił piłkarz.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak informuje "Mundo Deportivo", w jednym z domków na plaży w Rio de Janeiro, który należy do Neymara, rozpoczęto budowę... sztucznego jeziora. W czwartek zostały one zawieszone przez władze środowiskowe miasta.

Wszystko przez skargi, które napłynęły przez władze brazylijskie i wskazały one pewne nieprawidłowości. Chodzi o zmianę biegu strumieni rzek, pobór wody bez odpowiedniego zezwolenia, zabronione wykopy, nieregularne przemieszczanie skał i ziemi oraz wykorzystanie piasku na plaży.

W czwartek policja wraz z zespołem prokuratorów odizolowały teren zewnętrzny domu położonego na Costa Verde w Rio de Janeiro. Przy całej akcji obecny był ojciec piłkarza Neymar Santos.

Podczas całego zajścia 58-latek miał pokłócić się z agentami oraz urzędniczką, po czym otrzymał nakaz aresztowania. Jednak w porę interweniowali jego przyjaciele, którzy uspokoili mężczyznę, czym zapobiegli aresztowaniu.

Zobacz także:
Hubercie, coś ty narobił?! O tym zagraniu będzie mówić cały świat
Ukochana reprezentanta Polski pokazała zdjęcie z łóżka. "Letni klimat"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa

Komentarze (0)