Cóż to była za rocznica
Są razem od lat. 1 maja tego roku Kacper Tobiasz i Ola Stępień świętowali kolejną rocznicę, a bramkarz Legii Warszawa następnego dnia dokonał rzeczy wielkiej - został bohaterem Fortuna Pucharu Polski. To on obronił kluczowy rzut karny i został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania.
[nextpage]
Najpiękniejszy dzień
"3 rocznica, bohater meczu, zwycięstwo pucharu Polski. Czy mogłabym wyobrazić sobie piękniejszy dzień? Nie sądzę" - napisała szczęśliwa Stępień w mediach społecznościowych.
Zobacz także: Lewandowska w końcu się doczekała. Pokazała zdjęcie[nextpage]
Tuż za rodzicami ukochanego
Stępień jest dla niego wielkim oparciem. - Nie licząc taty i mamy, jest dla mnie wsparciem numer jeden. Poznaliśmy się, gdy grałem jeszcze w Centralnej Lidze Juniorów - tak Tobiasz mówił o swojej ukochanej w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".[nextpage]
Wyrozumiała, bo nie jest... najważniejsza
20-latek z Płocka wyznał szczerze, że na pierwszym miejscu w swoim życiu stawia aktualnie karierę. Co na to druga połówka? - Jest w tym temacie wyrozumiała. Wie, że na razie muszę postawić piłkę, karierę ponad nią, ale za jakiś czas to się odwróci - wyznał.
Zobacz także: Skandal na mundialu. Tak komentator nazwał zawodniczkę z Niemiec[nextpage]
Kolejne emocje
Stępień bardzo często dopinguje Tobiasza z perspektywy trybun piłkarskich boisk. Czy podobnie będzie w czwartkowy wieczór, kiedy Legia w rewanżowym meczu II rundy el. Ligi Konferencji Europy zmierzy się z Ordabasami Szymkent?
[nextpage]
Będzie powód do świętowania?
Tobiasz w pierwszym spotkaniu popełnił kosztowny błąd, więc ma szansę na rehabilitację. Czy tak będzie przekonamy się po spotkaniu, które przy Łazienkowskiej w Warszawie rozpocznie się 3 sierpnia o godz. 21:00.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie