"Piekło". Ujawniła, czym ją szantażowali
Trudne chwile przeżyła Mariana Rocha. Była mistrzyni świata w surfingu poinformowała w mediach społecznościowych, że była szantażowana. Grożono jej publikacją fałszywych nagich zdjęć, które powstały za pomocą sztucznej inteligencji.
"Ostatnio przeżyłam emocjonalne piekło. Uważam, że takich ofiar jak ja jest więcej, które cierpią z powodu nowego rodzaju molestowania" - napisała na swoim instagramowym koncie 26-latka.
Dodała, że w połowie listopada dostała kilka jej nagich zdjęć z "dziwnego" numeru telefonu. "Zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję i musze powiedzieć, że wyglądały jak prawdziwe" - napisała.
Złodzieje zażądali od niej 5 tysięcy euro i grozili, że w przeciwnym razie ujawnią zdjęcia. Miały one zostać przesłane do jej rodziny, przyjaciół, sponsorów. W ten sposób surferka chciała ostrzec inne potencjalne ofiary cyberprzestępców. Do tego została okradziona.
"Zobaczyłam ciemną stronę tego przerażającego świata. Straciłam dużo pieniędzy, w internecie będą krążyć moje zdjęcia. To zdarza się wielu ludziom, bądźcie ostrożni. Sztuczna inteligencja ma dobre strony, ale też złe. To bardzo straszne" - napisała.
Czytaj także:
Najpilniej strzeżona tajemnica. Pudzianowski unika tego tematu jak ognia
On to naprawdę powiedział. Burza po słowach komentatora Polsatu