Wojciech Gola dzięki występom w programie "Warsaw Shore" zyskał na popularności. Dzisiaj jego profil na Instagramie śledzi 1,2 mln osób. Jest jest jednym z włodarzy organizacji Fame MMA, która jest bardzo popularna.
Pod koniec poprzedniego roku zaczął publikować zdjęcia z nową ukochaną. Jedno z nich podpisał "moja", a fani od razu rozpoznali, kim jest wybranka Goli. Okazała się nią 19-letnia Sofia Siwoka, która pochodzi z Ukrainy.
Sama przyznała, że ma za sobą epizod na tzw. "kamerkach" na platformie dla dorosłych. "To prawda, że w przeszłości kilka - dokładnie cztery razy - wystąpiłam przed kamerką na platformach streamingowych zawierających treści erotyczne. Nigdy nie wystąpiłam tam nago i nie uważam, abym zrobiła coś złego. Ten etap mojego życia jest już za mną, ale nie będę się tego wypierać. Dziękuję za wszystkie wspierające wiadomości" - pisała na swoim Instastories Sofia Siwok.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola
Gola wiedział o wszystkim. - Chyba ze dwa lata temu to było. Ona się zgłosiła, jako statystka, pojechała tam i to były kamerki internetowe. Ja o tym doskonale wiedziałem, jak się związałem z Sofii, ona mi wszystko powiedziała. My jesteśmy szczerzy ze sobą, także nie było zaskoczenia. Ja o wiedziałem, te filmiki widziałem. Ona była na większości ubrana, była też np. w stroju kąpielowym. [...] Nie ukrywam, że gdyby była całkiem naga, to by mi to bardzo przeszkadzało - mówił na kanale GOATS na Youtube.
W rozmowie z jastrzabpost.pl przyznał, że poznawali się przez wiele miesięcy. W pewnym momencie Siwok poleciała do Kanady i wówczas Gola myślał, że już się więcej nie zobaczą. - To nie była miłość od pierwszego wejrzenia, ale potem nas tak strzeliło - podsumował.