Ta grafika wywołała reakcję kibiców Legii Warszawa

Legia Warszawa bez największej gwiazdy w trudnym meczu

Już w czwartek piłkarze Legii Warszawa powalczą o awans do 1/8 finału Ligi Konferencji Europy. Po pierwszym meczu to rywale są w lepszej sytuacji - na własnym stadionie Molde FK wygrało 3:2.

W mediach społecznościowych stołecznej ekipy już rozpoczęto "akcję mecz". "Po awans Legio. Bądź z nami" - napisano na profilu na platformie X. Do wpisu dodano odpowiednią grafikę, którą można zobaczyć na końcu materiału.

Autor wzorował się na okładkach powieści kryminalnych, których autorem jest Norweg Jo Nesbo. Co więcej okazało się, że w przeszłości pisarz grał w... Molde FK.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie uwierzysz. Sochan pokazał, co jadł przed meczem

Fani byli pod dużym wrażeniem tego, co zobaczyli w sieci. Wychwalali pracę marketingowców, a przy okazji wykorzystali sytuację, żeby wbić szpilkę piłkarzom.

"Grafik kreatywniejszy niż cała jedenastka", "Ale piękne zdjęcie. Szkoda, że piłkarze nie biorą przykładu z działu marketingu", "Szkoda że nasza drużyna nie jest na takim samym poziomie jak te zdjęcie", "Dział marketingu zasługuje na mistrzostwo Polski, nie to co dział sportowy", "Gdyby tylko drużyna była w 50 procentach tak zdolna, jak dział marketingu i fotograf to byśmy nie musieli drżeć w każdym meczu o wynik. Gratulacje, piękna rzecz wam wyszła" - można przeczytać w komentarzach.

Taki odbiór pracy działu marketingu i zestawienie go z piłkarzami to z pewnością pokłosie tego, co w weekend wydarzyło się przy Łazienkowskiej 3 w Warszawie, gdzie Legia dopiero w 86. minucie uratowała remis ze skazywaną na pożarcie Puszczą Niepołomice (więcej -->> TUTAJ).

Wtedy na stołecznej ekipie suchej nitki nie zostawili też eksperci (-->> "Wyczyn". Szydera w sieci po kompromitacji Legii).

Rewanżowy mecz Liga Konferencji Europy Legia Warszawa - Molde FK odbędzie się w czwartek 22 lutego, początek o godz. 21:00. Tekstowa relacja "na żywo" na WP SportoweFakty (-->> TUTAJ).

Zobacz także:
Fatalne informacje dla Legii. Nie będzie głośnego transferu
Zwyzywała go, a on ją okłamał. Tak się poznali. Od 10 lat są małżeństwem