Ćwierć miliona z CPK dla firmy "Lewego". Są szczegóły

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook / Robert Lewandowski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Facebook / Robert Lewandowski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Temat Centralnego Punktu Komunikacyjnego (CPK) w ostatnich tygodniach rozpala opinię publiczną. Polityk PiS Marcin Horała w rozmowie z RMF FM potwierdził, że należąca do Roberta Lewandowskiego firma Stor9 otrzymała 250 tys. złotych za promocję CPK.

W tym artykule dowiesz się o:

Centralny Punkt Komunikacyjny był jednym z flagowych projektów rządu PiS. Zgodnie z założeniem, jego powstanie miało zapewnić Polsce udział w zyskach z międzykontynentalnej logistyki, a także usprawnić krajowy transport pasażerski i towarowy.

Po październikowych wyborach parlamentarnych i zmianie władzy przyszłość projektu stanęła pod dużym znakiem zapytania. Temat ten nadal rozgrzewa jednak opinię publiczną.

W poniedziałkowej (26.02) audycji RMF FM gościł były pełnomocnik rządu ds. CPK - Marcin Horała. Rozmowa prowadzona przez Roberta Mazurka dotyczyła przyszłości projektu, a także działań podjętych w tym zakresie przez poprzednią władzę.

ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła

W trakcie wywiadu Horała potwierdził, że agencja marketingowa Stor9, której właścicielem jest Robert Lewandowski, otrzymała 250 tysięcy złotych, a także wyjaśnił, z jakiego tytułu takie środki zostały jej przekazane.

- Na informowanie i promowanie tej inwestycji. Tego procesu inwestycyjnego, największego procesu inwestycyjnego w Polsce - mówił Horała. Polityk zapewnił również, że wypłata na rzecz agencji odbywała się zgodnie z prawem zamówień publicznych.

Dziennikarze Interii skontaktowali się z dyrekcją agencji, by ustalić, na co zostały przeznaczone pieniądze publiczne. Prezes firmy Anna Zielińska przekazała, że środki te w większości pokryły koszty prowadzonej przez agencję kampanii informacyjnej.

- Wartość kontraktu tj. 250 tysięcy złotych, to w przeważającej części środki przeznaczone na wynagrodzenia 6 influencerów (różne w zależności od wielkości kanałów) oraz kampanię mediową polegającą na dodatkowym wsparciu ich materiałów na platformach społecznościowych, gdzie pojawiły się materiały. Wynagrodzenie Agencji miało charakter prowizyjny w ramach całościowej kwoty zlecenia, co jest standardową praktyką rynkową - przekazała Zielińska.

Prezes firmy wyjaśniła, że zarządzana przez nią agencja w kwietniu 2023 roku otrzymała zaproszenie do udziału w przetargu. Dodała również, że współpracujący z Stor9 influencerzy opublikowali materiały promocyjne na swoich kanałach między wrześniem a grudniem 2023 roku. Zielińska zapewniła Interię, że wszystkie z nich zostały oznaczone jako współprace reklamowe.

Czytaj też: Dokonała coming outu. Zwróciła się do Donalda Tuska Twierdzi, że to "prawdziwa miłość". Znalazł znacznie młodszą i się oświadczył

Źródło artykułu: WP SportoweFakty