W dniu, w którym reprezentanci Polski walczyć będą z Walią o awans do Euro 2024, Portugalczycy rozegrają towarzyskie spotkanie, na wyjeździe, ze Słowenią.
Cristiano Ronaldo i jego koledzy mają znacznie większy komfort niż Polacy, bowiem awans do mistrzostw Europy wywalczyli już podczas kwalifikacji i nie muszą walczyć o Euro w barażach.
W składzie Portugalczyków na wyjazdowe spotkanie ze Słowenią znalazł się Ronaldo, który na zgrupowanie przedmeczowe w Lizbonie przyjechał ekskluzywnym Ferrari.
Jak poinformowali dziennikarze portugalskiego serwisu selfie.iol, cena auta, w najniższej wersji, zaczyna się od dwóch milionów euro. Przy obecnym przeliczniku tej waluty, to nieco ponad 8,6 miliona złotych.
Na świecie jest tylko 599 egzemplarzy Ferrari Daytona SP3, a maksymalna prędkość samochodu wynosi aż 340 km/h.
Do sieci trafiło nagranie, jak Ronaldo podjeżdża swoim luksusowym Ferrari pod hotel. Spójrzcie:
Czytaj także: Wszystko jasne. Dlatego Ronaldo nie zagrał w meczu Portugalii
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych