Jessica Ziółek towarzyszy Milikowi w trudnych chwilach. Pokazała zdjęcie ze szpitala

Newspix / Michał Chwieduk
Newspix / Michał Chwieduk

- Najważniejsze, że razem!!! - tak partnerka napastnika Napoli i reprezentacji Polski skomentowała zdjęcie zrobione po poniedziałkowej operacji. W najbliższych tygodniach jej wsparcie będzie dla piłkarza nieocenione.

Środowisko futbolowe mocno współczuje Arkadiuszowi Milikowi, który w sobotnim spotkaniu eliminacji MŚ 2018 - z Danią - doznał poważnej kontuzji. Kadrowicz Adama Nawałki zerwał więzadła krzyżowe przednie w lewym kolanie.

Konieczna była operacja, którą piłkarz przeszedł w poniedziałek w rzymskiej klinice Villa Stuart. Trwała ona 40 minut, a lekarz klubowy Napoli pokazał nawet fotografię z sali operacyjnej.

Milik po zakończeniu zabiegu rekonstrukcji więzadeł wrzucił do sieci zdjęcie ze szpitala i podziękował kibicom.

- Nie zdajecie sobie sprawy, jak Wasze wsparcie mi pomaga. Dziękuję. Wszystko będzie OK! Wrócę silniejszy! - napisał.

Słowa otuchy od kibiców są pomocne, ale w trudnych chwilach 22-latek może liczyć przede wszystkim na wsparcie swojej dziewczyny. Jessica Ziółek towarzyszyła zawodnikowi SSC Napoli w rzymskiej klinice.

W poniedziałkowy wieczór opublikowała na Instagramie wymowne zdjęcie. Widzimy na nim splecione ręce.

- Najważniejsze, że razem!!! Kocham cię najmocniej - podpisała fotografię partnerka reprezentanta Biało-Czerwonych.

Milik po operacji będzie pauzować prawdopodobnie przez ok. 4-6 miesięcy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie ma drugiego takiego trenera jak Klopp

Komentarze (4)
avatar
Sklep Części-usa
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
ale żenada 
avatar
Jarek Bonk
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jessica? a gdzie synek Brajanek? czy jeszcze nie ma bo nie śledze za bardzo 
avatar
Hilary Kwaśnik
11.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szybkiego powrotu do zdrowia ,za chwilę mecz będziemy o panu pamiętać 
avatar
szturmowiec
11.10.2016
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Wspaniała wiadomość. Myślę, że redakcja powinna pannie Jessice poświęcić cały cykl artykułów, każdorazowo z wielkim banerem na stronie głównym. Bez jej komenatrzy, opini i przemyśleń nie da się Czytaj całość