Samolot, którym podróżowali piłkarze Fenerbahce Stambuł na mecz Liga Europy z Manchester United (czwartek o godz 21:05), miał w środę w godzinach popołudniowych lądowanie awaryjne na lotnisku w Budapeszcie.
Powodem była pęknięta szyba w maszynie czarterowej linii BoraJet. Do usterki maszyny doszło po zderzeniu z ptakiem.
- Piłkarze i sztab szkoleniowy klubu z Turcji są bezpieczni i oczekują na lotnisku w stolicy Węgier na przylot drugiego samolotu, którym polecą do Manchesteru - informują zagraniczne media.
Na oficjalnym profilu Fenerbahce na Twitterze zamieszczono zdjęcia pękniętej szyby. - Zderzenie z ptakiem było przyczyną przymusowego lądowania w Budapeszcie. Nie ma żadnych powodów do niepokoju - napisano w komentarzu.
Kafilemizi Manchester'a götüren uçağın camına kuş çarpması nedeniyle, uçak Budapeşte'ye zorunlu iniş yaptı. Endişe verici bir durum yok. pic.twitter.com/tYhUWp2omJ
— Fenerbahçe SK (@Fenerbahce) 19 października 2016
Czwartkowy pojedynek LE zapowiadany jest w mediach jako powrót na arenę w Manchesterze byłej gwiazdy "Czerwonych Diabłów" - Robina van Persiego. W lipcu 2015 roku holenderski napastnik został zawodnikiem drużyny ze Stambułu.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: genialna akcja polskiej piłkarki. Zrobiła to jak Messi!