Po objęciu Manchesteru City Pep Guardiola zabronił swoim zawodnikom spożywania m.in. pizzy, fast foodów i kalorycznych soków. Kolejnym krokiem nowego menedżera zespołu z Etihad Stadium było wprowadzenie jednolitego ubioru dla drużyny podczas wspólnych wystąpień.
Guardiola - jak informuje "The Sun" - wprowadził też zakaz przyjeżdżania luksusowymi samochodami na treningi. Podobną decyzję Hiszpan podjął w czasach prowadzenia Barcelony (w latach 2008-12), co nie podobało się niektórym gwiazdom m.in. Zlatanowi Ibrahimoviciowi.
W Man City piłkarze zastosowali się do zakazu, ale w czwartek fotoreporterzy i dziennikarze byli świadkami dziwnych scen.
- Raheem Sterling znalazł sposób, by obejść przepis wprowadzony przez menedżera Man City. Przyjechał... takim samym samochodem jak Guardiola - pisze "The Sun".
Mowa o luksusowym, wartym 200 tys. funtów Bentleyu.
Star Raheem Sterling angers teammates after arriving at training in ANOTHER supercar https://t.co/PSoN1FMyjF pic.twitter.com/YuYEf7erx3
— Daily Star (@Daily_Star) 3 listopada 2016
- Gwiazdor Raheem Sterling zezłościł kolegów z drużyny po tym, jak pojawił się w centrum szkoleniowym w swoim kolejnym super aucie - komentuje sprytną zagrywkę reprezentanta Anglii "Daily Star".
Angielskie media nie informują natomiast, jak na tę sytuację zareagował Guardiola.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wyjątkowy trening piłkarzy z Bundesligi