Kvitova napadnięta i zraniona nożem w swoim mieszkaniu! Trafiła do szpitala

PAP/EPA / WU HONG
PAP/EPA / WU HONG

Czeska tenisistka, broniąc się przed uzbrojonym napastnikiem, odniosła obrażenia ręki, której używa podczas gry na korcie. Została przewieziona do szpitala w Brnie.

W tym artykule dowiesz się o:

Dwukrotna mistrzyni Wimbledonu w grze pojedynczej - w 2011 i 2014 roku - Petra Kvitova, we wtorek rano trafiła do szpitala z ranami ciętymi lewej ręki. Jak powiedział czeskim mediom agent tenisistki, Karel Tejkal, życiu 26-letniej sportsmenki nie zagraża niebezpieczeństwo. Znajduje się obecnie pod opieką lekarzy w Brnie.

Według ustaleń policji, Kvitova padła ofiarą napadu na tle rabunkowym. W godzinach porannych nieznany sprawca wszedł do apartamentu tenisistki w Prościejowie na Morawach. Podał się za inkasenta, który miał odczytać stan licznika energii elektrycznej.

W mieszkaniu doszło do szamotaniny, w wyniku której tenisistka odniosła obrażenia ręki (oprócz ran ciętych nie można także wykluczyć uszkodzenia ścięgien) od ciosów zadanych nożem. Ucierpiała lewa ręka Czeszki, której używa podczas gry na korcie.

- Napastnik skradł z mieszkania "śmieszną" kwotę - pięć tysięcy koron czeskich (ok. 800 złotych) - czytamy na portalu blesk.cz.

Zajmująca 11. pozycję w rankingu WTA tenisistka w ubiegłym sezonie zarobiła na korcie ponad 2,5 mln dolarów (ok. 10,6 mln złotych), a w całej karierze prawie 23 mln dolarów (ok. 93,5 mln złotych).

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: to walka roku? Padł, ale odpowiedział nokautem

Źródło artykułu: