Zaskakujące słowa "Ibry". Twierdzi, ze poradziłby sobie w NFL. I to nie jako kopacz

W nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu oczy całego świata będą skierowane na NRG Stadium w Houston. To tam rozegrany zostanie 51. finał ligi NFL. O Super Bowl będą walczyć futboliści New England Patriots oraz Atlanta Falcons.

Tego o Lewandowskim nie wiedziałeś. Przyznaje, że był uzależniony od... słodyczy

Organizatorzy promują wydarzenie w każdy możliwy sposób i nie zapominają o Europie. Dowodem na to jest wizyta Osiego Umenyiory w Manchesterze. 35-latek, który dwa razy był mistrzem NFL (2008 i 2012 r.), odwiedził piłkarzy United.

Były gwiazdor New York Giants jest wielkim fanem Zlatana Ibrahimovicia. Podczas ich spotkania Szwed wypowiedział się na temat futbolu amerykańskiego. "Ibra" znalazł nawet dla siebie rolę, którą mógłby pełnić w zespole z NFL. I nie chodzi tu wcale o pozycję kopacza (na której występuje m.in. Polak Sebastian Janikowski).

- Chciałbym być tym, który łapie piłkę. Może nie jestem tak szybki, ale byłbym jak byk i przebiegłbym pomiędzy wszystkimi - wypalił pewny siebie Ibrahimović.

Słowa gwiazdora "Czerwonych Diabłów" skomentował Umenyiora. Jego zdaniem szwedzki napastnik ma zadatki na dobrego zawodnika futbolu amerykańskiego.

- On ma mentalność zawodnika NFL. Każdy mecz jest fizyczną konfrontacją, więc aby sobie poradzić, trzeba mieć wysokie ego. Trzeba mieć w sobie dumę - mówi.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: huknął jak Ronaldo. O golu 16-latka z Realu jest głośno