W ostatnich dniach temat walki bokserskiej pomiędzy Floydem Mayweatherem Juniorem i Conorem McGregorem zniknął z pierwszych stron gazet. Wszystko wskazuje jednak na to, że była to tylko cisza przed burzą.
Jak donosi bowiem we wtorek "The Sun", Amerykanin i Irlandczyk osiągnęli wstępne porozumienie w kwestii gaży. Ich wielkie starcie ma zostać oficjalnie ogłoszone w ciągu najbliższych dwóch tygodni. - Supergwiazda UFC poleciała wczoraj (w poniedziałek, 13 grudnia - przyp. red.) do Las Vegas, żeby zawrzeć porozumienie po kilku miesiącach intensywnych negocjacji. Kontrakt nie został jeszcze podpisany, ale wszystkie szczegóły zostały uzgodnione - czytamy w brytyjskim tabloidzie.
Z powodu nagłego wyjazdu do USA obóz McGregora odwołał spotkanie mistrza UFC z fanami, które miało odbyć się w najbliższy piątek w hotelu "The Red Cow Moran" w Dublinie.
EXCLUSIVE: Conor McGregor and Floyd Mayweather finally agree richest fight in boxing history https://t.co/B2LGi6wBaj pic.twitter.com/CdjZ4jvmti
— Sun Sport (@SunSport) 14 lutego 2017
O starciu Mayweather vs McGregor głośno mówiono już w połowie ubiegłego roku, kiedy emerytowany pięściarz (nie walczył od września 2015 r.) i czempion UFC mieli negocjować warunki. Ich pojedynek ma szansę stać się rekordowym pod względem wpływów. Według McGregora na stole może pojawić się nawet miliard dolarów do podziału.
- Jeśli McGregor wejdzie do ringu z Mayweatherem, to zginie - skwitował pomysł zakontraktowania tej walki znany promotor boksu, Bob Arum.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "krata" na brzuchu? Jurkowski pokazał, jak szybko ją zrobić